Warszawa I. Znikanie ostańców i charakterystycznych budynków Warszawy. Z cyklu siadaj proszę pogadamy.
Warszawa I.
Znikanie ostańców i charakterystycznych budynków Warszawy
Warszawa I.
Znikanie ostańców i charakterystycznych budynków Warszawy
Tekst z cyklu: Siadaj proszę pogadamy.
Piotr Wujec
Moje miasto zmienia się w zastraszającym dla mnie tempie, tracąc swoją oryginalną XIX i XX w zabudowę na rzecz szklanych klocków...
Warszawa z roku na rok traci swoją indywidualna twarz stając się miastem szklanych domów z wyrywanymi metodycznie korzeniami miasta. Tymi korzeniami miasta są budynki z poprzednich epok, szczególnie te oryginalne w swojej bryle.
Skala wyburzeń ostańców oraz charakterystycznych budynków powstałych za PRL jest wielka i moim zdaniem nie usprawiedliwiona brakiem miejsca na budowę. Dlaczego? Niemcy metodycznie w latach 1939-1944 zniszczyli nasze miasto w ok. 80%, czyli w tak wielkim stopniu, że do dziś jest w obrębie Warszawy z 1939 duża ilość nie zabudowanych przestrzeni. Mam wrażenie, że władze Warszawy nie oglądają się na potrzeby mieszkańców (tereny zielone), nasze sentymenty, konieczność zachowania nielicznych ocalałych po wojnie ostańców, zamiast tego liczy się dla nich w pierwszej kolejności interes inwestorów.
W okresie lat 2012-2016 starałem się w biegu, między pracą - rodziną - nauką, łapać migawką mojego telefonu miasto, jego atmosferę. Wyniki stopniowo przedstawię w odcinkach.
I.
Wprowadzenie
Mając za sobą epizod odbycia dwóch studiów w Krakowie stwierdzam, iż za każdym razem wracając do Warszawy dostrzegałem niesamowite tempo, w którym my Warszawiacy żyjemy. Tempo to kosztuje nas zdrowie. Dajemy tak wiele Polsce i rzeszom przyjezdnych, którzy często korzystając z naszej infrastruktury płacą podatki w innych miastach... W zamian mało nasze miasto dostaje, a wręcz dopłaca do reszty Polski.
Należę do tych Warszawian, którzy są oburzeni płaceniem od lat przez Mazowsze tak wysokiego "haraczu" na rzecz innych województw, zwanego "Janosikowym". Płacenia pomimo faktu, że poza faktycznie bogatą Warszawą pozostałe obszary Mazowsza nie są wcale bogatsze od terenów Wielkopolski czy też Pomorza....
Jak najbardziej jestem za przywróceniem Województwa Stołecznego w kształcie sprzed ostatniej reformy samorządowej. Odciążyłaby taka decyzja Mazowsze od płacenia "Janosikowego" oraz przywróciłaby rozwiązania administracje (osobna jednostka administracyjna dla stolicy) istniejące w innych dużych krajach UE (np. Francja, Hiszpania, Niemcy).
Wracając do zdjęć.
Wybrałem te z nich, które moim zdaniem najlepiej oddają atmosferę mojego miasta, jego kręgosłupa, którym jest architektura i zabytki, jak i patriotyczne postawy mieszkańców.
Niestety z roku na rok znikają kolejne warszawskie zabytki, znikają też u nas resztki historycznej zabudowy ocalałej spod niszczycielskiej ręki niemieckich barbarzyńców (1939-1945) oraz tej powstałej za PRL. Wmawia się nam od lat, że zabytek można wyburzyć a następnie w innej formie lub z innym wnętrzem odbudować lub przebudować... (np. Rotunda, Hala Koszyki). Do mnie taka argumentacja uzasadniająca interesy kosztem zabytków nie przemawia, gdyż powstaje w ten sposób wydmuszka, która nie ma nic wspólnego z zabytkiem...
W miejsce charakterystycznych warszawskich budowli powstają szklane klocki... Jak widzimy znikają od 10 lat historyczne budynki i instytucje, które przetrwały oblężenie 1939 roku oraz oba powstania (1943 i 1944) będące dla Niemców pretekstem do niszczenia Warszawy. W ciągu ostatnich lat znikły po lewej stronie Wisły m.in. reduta powstańcza Pudełko na Mokotowie, Kino Femina ocalałe z Getta, czy też wolska fabryka, w której była kwatera KG AK oraz zabytkowe stajnie, a po praskiej stronie szereg kamienic i koszary carskie... Każdy z nas na co dzień widzi, jak wiele znika warszawskich ostańców ustępując miejsca nowoczesnemu budownictwu bloków, w istotnej części mało ciekawych wizualnie.
Inna sprawa to niepokojące zabudowywanie w Warszawie terenów zielonych.
Warszawa dawniej, jeszcze 20 lat temu, była jednym z najbardziej zielonych miast Europy. Była.... Był to bowiem wynik lat prac urbanistycznych zapoczątkowanych jeszcze przed 1939 rokiem szeregiem wyburzeń i nasadzeń, np. wzdłuż linii Wisły.
Tam gdzie przed 1939 rokiem władze miasta tworzyły zieleńce, np. na Czerniakowie przy Wiśle...to obecne władze zgodziły się na postawienie budynków... Innym przykładem są Pola Mokotowskie, które z roku na rok się kurczą (przed 1939 rokiem był to rozległy obszar od Fortu Mokotów aż po Wawelską). Na tyle rozległy, że wewnątrz niego mieściło się zarówno rozległe lotnisko, jak i park.
Inna sprawa to niepokojące zabudowywanie w Warszawie terenów zielonych.
Warszawa dawniej, jeszcze 20 lat temu, była jednym z najbardziej zielonych miast Europy. Była.... Był to bowiem wynik lat prac urbanistycznych zapoczątkowanych jeszcze przed 1939 rokiem szeregiem wyburzeń i nasadzeń, np. wzdłuż linii Wisły.
Tam gdzie przed 1939 rokiem władze miasta tworzyły zieleńce, np. na Czerniakowie przy Wiśle...to obecne władze zgodziły się na postawienie budynków... Innym przykładem są Pola Mokotowskie, które z roku na rok się kurczą (przed 1939 rokiem był to rozległy obszar od Fortu Mokotów aż po Wawelską). Na tyle rozległy, że wewnątrz niego mieściło się zarówno rozległe lotnisko, jak i park.
Widząc co czynią władze mojego miasta, starałem się fotografować nasze zabytki, nasze kapliczki oraz sztukę warszawskiej ulicy.
Cieszę się, że społeczne ruchy pokroju "Miasto jest nasze" dzięki odwadze ujawniały nieprawidłowości po stronie warszawskiego ratusza, dając nam nadzieję na zmianę ekipy kierującej Warszawą od ponad 10 lat... Niestety ja sam nie wiem czy pewna jest zmiana, pomimo przytłaczających faktów. Dlaczego? Obawiam się, że z troską o zachowanie historycznej zabudowy Warszawy wygra polityka i populizm oraz ... brak refleksji.
Cieszę się, że społeczne ruchy pokroju "Miasto jest nasze" dzięki odwadze ujawniały nieprawidłowości po stronie warszawskiego ratusza, dając nam nadzieję na zmianę ekipy kierującej Warszawą od ponad 10 lat... Niestety ja sam nie wiem czy pewna jest zmiana, pomimo przytłaczających faktów. Dlaczego? Obawiam się, że z troską o zachowanie historycznej zabudowy Warszawy wygra polityka i populizm oraz ... brak refleksji.
Mam nadzieję, że moje zdjęcia przypomną wielu z Was jaka była i jest Warszawa. Była ... nim zaczęła być przekształcana w jedno z wielu podobnych do siebie szklanych miast...kosztem oryginalnej zabudowy z XIX i XX w.
No to zaczynamy.
Niektóre obiekty powstałe w okresie PRL, szczególnie w latach 60 XX w., były zaliczane do perełek warszawskiej architektury. Większość z tych obiektów mających około 50 lat ... została w ostatnich latach wyburzona, w tym Uniwersam Grochów (na jego miejscu powstał brzydki "mrówkowiec" na Rondzie Wiatraczna, podobnie jak równie ciekawy budynek handlowy na Mokotowie zastąpił "mrówkowiec" przy Pl. Unii Lubelskiej. Podobny smutny los spotkał Dom Handlowy Sezam na Śródmieściu oraz Smyka... czy ostatnio nawet Rotundę.
Na podstawie tych przykładów z ostatnich kilku lat, ja mam wrażenie, że magistrat Warszawy wcale nie liczy się z mieszkańcami, a jedynie z wielkim kapitałem.
Poniżej wyburzanie Domu Handlowego Sezam.
Podobnie na Mokotowie miały w ostatnich latach miejsce bulwersujące fakty. Władze Warszawy z lekceważeniem historii zgodziły się na wyburzenie mającego ponad 75 lat budynku tzw. Pudełka.
Pudełko było kluczową powstańcza reduta na Górnym Mokotowie, a do tego ładnym przedwojennym budynkiem z obserwatorium na dachu. Protesty nie pomogły i budynek ten, którego nie odważyły się ruszyć władze PRL, został wyburzony w 2013 r. celem postawienia w jego miejscu kolejnego betonowego "mrówkowca"...
Podobny bulwersujący dla mnie proceder istniejący w Warszawie polega na wyburzaniu części elewacji lub wnętrz zabytków, mające na celu ich przerabianie, niestety z użyciem materiałów budowlanych innych niż historyczne, np. zamiast cegły używanie betonu. Przy okazji dokonywana jest przez inwestorów, widoczna gołym okiem, głęboka przebudowa wnętrz. Skutkiem tego działania jest inny wygląd budynku od historycznego.
Moim zdaniem niszczy się w ten sposób zabytki tworząc w ich miejsce "wydmuszki", wykonane z materiałów z innej epoki niż współczesne dla czasów budowy danego zabytku...byłego. Wyjątkiem od tej zasady są Koszyki odbudowane w większości z cegieł z epoki lecz.... diametralnie zmienione wewnątrz w stosunku do wnętrza historycznego, które i ja pamiętam.
Zauważam, że skala wyburzeń zabytków Warszawy wzrosła po drugich wygranych wyborach samorządowych warszawskich przez tą samą ekipę z PO (przypominam, że od 2006 roku Warszawą rządzi niezmiennie ta sama ekipa polityczna).
Mogliśmy też obserwować na UW proces zmiany warszawskich zabytków na "wydmuszkę".
Dla mnie innym bulwersującym przykładem karygodnego niszczenia zabudowy historycznych części Warszawy była budowa na Pl. Zamkowym nowego betonowego budynku, którego fasada odbiega od historycznych kamieniczek stojących na placu, a pieczołowicie odbudowanych za PRL po ich zniszczeniu przez Niemców.
Wbrew protestom obywateli i historycznemu wyglądowi Pl. Zamkowego, moim zdaniem wyłącznie celem zapewnienia biurowca dla inwestora, za obecnej ekipy rządzącej Warszawą powstał na Starówce poniżej sfotografowany "betonowy klocek". Dawniej za PRL władze dbały, aby kamieniczki na Starówce odbudowywano z materiałów identycznych, z jakich powstały setki lat temu budynki zniszczone przez Niemców. Dziś władze o to nie zadbały. Ten nowy betonowy klocek powstał w 2014 r. na obszarze gdzie za PRL kosztem wielkich nakładów odbudowywano kamieniczki dbając o to, aby powstawały one z cegieł, w kształcie i z wnętrzem zgodnym z wyglądem historycznym,
Przedmiotowy betonowy klocek, o fasadzie obcej historycznemu wyglądowi kamieniczek Starówki, postawiono w obszarze ścisłej ochrony konserwatorskiej. Wszystko to uczyniono zamiast odbudowania budynków istniejących tam przed 1944 rokiem.
Tym samym pojecie ścisłej ochrony jest w Warszawie względne... niestety.
Mając na uwadze fakty nie dziwią w Warszawie akcje samorządowców, jak poniższa władz dzielnicy Bemowo....
Faktycznie dzięki intensywnemu PR namawiającemu do zaniechania uczestnictwa w referendum, z powodu za małej frekwencji w stosunku do wymaganej prawem, nie doprowadziło to referendum do odwołania Prezydent Warszawy ... mimo, że zdecydowana większość głosujących była za odwołaniem.
Dziękuję za lekturę mojego bloga.
Zapraszam do części II tego cyklu "Warszawa" oraz do lektury dwóch artykułów z szeregu opublikowanych na moim blogu w cyklu "Siadaj proszę pogadamy". Oba na temat Warszawy, tj. przyczyn wybuchu Powstania Styczniowego, na podstawie faktów mających miejsce w Warszawie od 1861 roku.
Postaram się w miarę posiadanego czasu publikować w tym cyklu "Warszawa" lub "Siadaj proszę pogadamy" kolejne moje zdjęcia, jak i doświadczenia zdobyte podczas doradzania stronie społecznej podczas 24 procesów prywatyzacji w latach 1999-2012, w tym przedsiębiorstw warszawskich.
Piotr Wujec
Warszawa 30 listopada 2017 r.
No to zaczynamy.
II.
Znikanie ostańców i charakterystycznych budynków
Warszawa, 2016 r. w miejscu wyburzonego Domu Handlowego Sezam. fot. Piotr Wujec |
Niektóre obiekty powstałe w okresie PRL, szczególnie w latach 60 XX w., były zaliczane do perełek warszawskiej architektury. Większość z tych obiektów mających około 50 lat ... została w ostatnich latach wyburzona, w tym Uniwersam Grochów (na jego miejscu powstał brzydki "mrówkowiec" na Rondzie Wiatraczna, podobnie jak równie ciekawy budynek handlowy na Mokotowie zastąpił "mrówkowiec" przy Pl. Unii Lubelskiej. Podobny smutny los spotkał Dom Handlowy Sezam na Śródmieściu oraz Smyka... czy ostatnio nawet Rotundę.
Na podstawie tych przykładów z ostatnich kilku lat, ja mam wrażenie, że magistrat Warszawy wcale nie liczy się z mieszkańcami, a jedynie z wielkim kapitałem.
Poniżej wyburzanie Domu Handlowego Sezam.
Wyburzanie Domu Handlowego Sezam. Warszawa 2015. fot. Piotr Wujec |
Znikanie Pudełka
Podobnie na Mokotowie miały w ostatnich latach miejsce bulwersujące fakty. Władze Warszawy z lekceważeniem historii zgodziły się na wyburzenie mającego ponad 75 lat budynku tzw. Pudełka.
Pudełko było kluczową powstańcza reduta na Górnym Mokotowie, a do tego ładnym przedwojennym budynkiem z obserwatorium na dachu. Protesty nie pomogły i budynek ten, którego nie odważyły się ruszyć władze PRL, został wyburzony w 2013 r. celem postawienia w jego miejscu kolejnego betonowego "mrówkowca"...
Pudełko, widoczna na zdjęciu jedna z kluczowych powstańczych redut na Górnym Mokotowie, budynek nie ruszony w okresie PRL, który przetrwał Powstanie Warszawskie... fot. Piotr Wujec, Warszawa 2013 r. |
Wyburzanie Pudełka, powstańczej reduty, która przetrwała Powstanie, PRL, a nie przetrwała układu rządzącego Warszawą od 2006 r. Warszawa 2013 fot. Piotr Wujec |
Wydmuszki
Podobny bulwersujący dla mnie proceder istniejący w Warszawie polega na wyburzaniu części elewacji lub wnętrz zabytków, mające na celu ich przerabianie, niestety z użyciem materiałów budowlanych innych niż historyczne, np. zamiast cegły używanie betonu. Przy okazji dokonywana jest przez inwestorów, widoczna gołym okiem, głęboka przebudowa wnętrz. Skutkiem tego działania jest inny wygląd budynku od historycznego.
Moim zdaniem niszczy się w ten sposób zabytki tworząc w ich miejsce "wydmuszki", wykonane z materiałów z innej epoki niż współczesne dla czasów budowy danego zabytku...byłego. Wyjątkiem od tej zasady są Koszyki odbudowane w większości z cegieł z epoki lecz.... diametralnie zmienione wewnątrz w stosunku do wnętrza historycznego, które i ja pamiętam.
Zauważam, że skala wyburzeń zabytków Warszawy wzrosła po drugich wygranych wyborach samorządowych warszawskich przez tą samą ekipę z PO (przypominam, że od 2006 roku Warszawą rządzi niezmiennie ta sama ekipa polityczna).
Mogliśmy też obserwować na UW proces zmiany warszawskich zabytków na "wydmuszkę".
Starówka
Dla mnie innym bulwersującym przykładem karygodnego niszczenia zabudowy historycznych części Warszawy była budowa na Pl. Zamkowym nowego betonowego budynku, którego fasada odbiega od historycznych kamieniczek stojących na placu, a pieczołowicie odbudowanych za PRL po ich zniszczeniu przez Niemców.
Przedmiotowy betonowy klocek, o fasadzie obcej historycznemu wyglądowi kamieniczek Starówki, postawiono w obszarze ścisłej ochrony konserwatorskiej. Wszystko to uczyniono zamiast odbudowania budynków istniejących tam przed 1944 rokiem.
Tym samym pojecie ścisłej ochrony jest w Warszawie względne... niestety.
Bulwersujące wyburzenie odbudowanej za PRL kamieniczki celem budowy betonowego klocka na Pl. Zamkowym. Warszawa 2014 fot. Piotr Wujec |
W obszarze ścisłej ochrony konserwatorskiej, gdzie za PRL kosztem wielkich nakładów odbudowywano kamieniczki dbając o to, aby powstawały z cegieł i w kształcie zgodnym z wyglądem historycznym, za obecnej ekipy rządzącej Warszawą powstał taki betonowy klocek!!! Warszawa 2014 fot. Piotr Wujec |
III.
Protesty
Ratusz Bemowa, na którym krótko wiosną 2015 r. wisiały takie afisze. Warszawa 2015 r. fot. Piotr Wujec |
Tytułem przypomnienia
innej odważnej inicjatywy samorządowców troszczących się o
Warszawę, parę faktów.
W 2013 roku obyło się warszawskie referendum samorządowe dotyczące
odwołania Prezydent Warszawy. Referendum odbyło się z inicjatywy odważnych
polityków samorządowych, pomimo dominacji wówczas koalicji PO-PSL mającej w
rękach władzę centralną w Polsce oraz samorządową w Warszawie. W przebieg tego
referendum samorządowego ingerował politycznie nawet przedstawiciel
administracji rządowej, tj. ówczesny Premier rekomendując dla wyborców ...
absencję w referendum...skutecznie.
Faktycznie dzięki intensywnemu PR namawiającemu do zaniechania uczestnictwa w referendum, z powodu za małej frekwencji w stosunku do wymaganej prawem, nie doprowadziło to referendum do odwołania Prezydent Warszawy ... mimo, że zdecydowana większość głosujących była za odwołaniem.
Mając na uwadze ilość znikających ostańców i inne fakty wniosek jest dla mnie prosty. W
Warszawie Warszawiacy, jak się przekonaliśmy nie
raz, stanowią mało wpływową mniejszość, a o losie warszawskich ostańców i
zabytków decydują inwestorzy...
IV.
Kapliczki Warszawy
Pan Jezus strzeże ostańca na ul. Emilii Plater. Warszawa 2015 r. fot. Piotr Wujec |
Warszawa 2015, ul. Emilii Plater. fot. Piotr Wujec |
Cm. Bródnowski. Warszawa 2015. fot. Piotr Wujec |
Warszawa 2016 fot. Piotr Wujec |
Warszawa 2016. fot. Piotr Wujec |
Dziękuję za lekturę mojego bloga.
Zapraszam do części II tego cyklu "Warszawa" oraz do lektury dwóch artykułów z szeregu opublikowanych na moim blogu w cyklu "Siadaj proszę pogadamy". Oba na temat Warszawy, tj. przyczyn wybuchu Powstania Styczniowego, na podstawie faktów mających miejsce w Warszawie od 1861 roku.
Postaram się w miarę posiadanego czasu publikować w tym cyklu "Warszawa" lub "Siadaj proszę pogadamy" kolejne moje zdjęcia, jak i doświadczenia zdobyte podczas doradzania stronie społecznej podczas 24 procesów prywatyzacji w latach 1999-2012, w tym przedsiębiorstw warszawskich.
Piotr Wujec
O autorze: Piotr Wujec - pasjonat łażenia po górach i żagli (sternik jachtowy), miłośnik rodzinnego miasta Warszawy, pasjonat lotnictwa, ukończył Zarządzanie Infrastrukturą Lotniczą na Wydziale Inżynierii Lądowej Politechniki Krakowskiej im. Tadeusza Kościuszki, Prawo Lotnicze na Uczelni Łazarskiego oraz kurs szybowcowy Aeroklubu Warszawskiego.
Zawodowo Piotr Wujec jest prawnikiem, absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego, doktorantem w Instytucie Prawa Upadłościowego i Restrukturyzacyjnego Uczelni Łazarskiego.
Układ bloga
Mój blog jest podzielony na kilka tematów, tym samym wpisz w wyszukiwarkę bloga temat:
- "Mazowsze", o ile interesuje Ciebie Mazowsze, w tym Puszcza Kampinoska,
- "góry" o ile interesują Ciebie góry od Teneryfy, poprzez Karkonosze, Gorce i Beskidy po Tatry,
- "Siadaj proszę pogadamy" o ile chcesz poczytać o geopolityce, np. o Katalonii;
- "lotnictwo", nazwa opisuje celnie temat cyklu wpisów;
- "polskie konstrukcje", o ile chcesz poczytać o nich racząc się zdjęciami.
- "Taktyka", jeśli chcesz ją poznać od stosowanej przez falangę hoplitów starożytnej Grecji, poprzez legiony rzymskie, rycerstwo podczas średniowiecznych walk Anglików z Francuzami, Burów podczas Wojny Burskiej, po organizację obrony przeciwlotniczej Polski w 1939 roku.
- "Warszawa" to historie i zdjęcia na temat mojego miasta;
- "Mazury" zakres oczywisty:)
- "photoblog Piotr Wujec", to po prostu moje zdjęcia.
Zapraszam do lektury
Piotr Wujec
Zapraszam do lektury
Piotr Wujec
Kiepska sprawa. Dziś mamy wyborczy pojedynek o fotel Prezydenta Warszawy pomiędzy dwoma mającymi największe poparcie kandydatami. Kandydatami wyjątkowo mocno związanymi z Warszawą.
OdpowiedzUsuńPomiędzy
posłem Ziemi Krakowskiej, który parę lat temu kandydował na Prezydenta Krakowa, przegrywając wybory, przez lata był wsparciem dla Bufetowej,
a posłem Ziemi Opolskiej, który owszem był wybrany w wyborach samorządowych lecz...na radnego Opola.
Ważnym dziś jest, aby po 12 latach zmieniły się wreszcie władze Warszawy, to może przy takiej zmianie ... ocaleje parę zabytków.