Polska i jej sąsiedzi, w tym Ukraina. Fakty. Facts.

Polska i jej sąsiedzi, w tym Ukraina.  

Fakty. Facts. 

z cyklu Siadaj proszę pogadamy...


Pomyślałem, że w dobie agresji Rosji na Ukrainę ważne są fakty.

Pierwszą ofiarą wojny jest prawda, zawsze ona ginie pierwsza. 

Moim zdaniem przyda się każdemu wiedza o faktach. 


Cel tego wpisu to podanie Polakom prawdy o naszej sytuacji.


Prawda rodzi przekonanie. Fakt.
fot. Piotr Wujec

Denerwuje mnie wszelka propaganda. Ważna jest prawda.

Kilka godzin sprawdzałem dane przygotowując poniższą tabelę, 

taka weekendowa moja rozrywka:). 

Ująłem w tabeli (w Polsce i u naszych sąsiadów) dane obejmujące

gospodarkę, 

ludność, 

powierzchnię,

przestępczość. 


Powód?

W mediach UE, niestety też polskich, tworzony jest od lat fałszywy obraz Polski.

Sprawdźmy fakty proszę o Polsce, nim sami siebie zaczniemy krytykować za nasz kraj.


Tabela obejmuje kraje z jakimi Polska graniczy plus USA.

Polska graniczy lądowo z: 

Ukrainą, Rosją, Niemcami, Litwą, Białorusią, Słowacją, Czechami.

Polska ma granicę morską z: 

Danią i Szwecją. 


OK teraz tylko fakty.


Tabela jest mojego autorstwa, tj. Piotra Wujec

Wszystkie dane jakie użyłem są z oficjalnych anglojęzycznych stron ONZ i UE. 




Uzupełnienie danych

1. AD USA

W USA ilość zabójstw rok do roku w 2020 roku wzrósł aż o 30% w stosunku do roku 2019 i ta tendencja wzrostowa się utrzymuje, zgodnie z danymi FBI z 2021 r. 

Według FBI 2020 r. to największy rok do roku wzrost zabójstw w historii USA.

Liczę na uspokojenie narracji, tej politycznej i medialnej wojny w USA, de facto wymierzonej w białych amerykanów. 

Każde życie ma znaczenia a nie tylko tej lub innej rasy – moim zdaniem.


2. AD Polska

Polska – według danych Eurostat za 2021 roku Polska ma trzecią w UE najniższą przestępczość. Znacznie mamy mniejszą w Polsce przestępczość niż Szwecja, Niemcy czy Czechy lub Dania. 

Z powyższego powodu do pandemii (2020), licząc rok do roku, rosła w Polsce ilość turystów z Europy Zachodniej, do tego stopnia, że w 2019 roku Polska miała więcej zagranicznych turystów niż Tajlandia i szereg innych krajów "turystycznych".

Dane UE co do krajów UE każdy może sprawdzić na tronach UE.

Każdy z nas Polaków nasz kraj krytykuje bez refleksji o faktach, takie jest moje wrażenie.

Od kilku lat w Polsce przestępczość spada rok do roku i to wie każdy Polak. Mamy najmniejszą w UE ilość przestępstw na tle nienawiści rasowej i etnicznej, mimo bardzo licznych rzesz ponad 2 milionów w 2020 roku obcokrajowców pracujących w Polsce. 

O tym, że jesteśmy krajem z zerowym zagrożeniem terrorystycznym też wiemy.

W Polsce jest bezpiecznie, inaczej niż zagrożone retoryzmem: Niemcy, Dania i Szwecja. Równie jak my bezpieczne są Czechy. Islamscy terroryści są u nas przez polskie służby wyłapywani gdy tylko przyjadą z Zachodu, np. grupa muzułmanów planujących zamach na papieża w Krakowie podczas Światowych Dni Młodzieży, czy też Czeczeni lub Ukrainiec (przeszedł na islam) planujący zamach w Płocku dwa lata temu.

Ok zakładam, że większość z nas zna fakty.

My mamy na szczęście małą ilość muzułmanów, w Danii muzułmanie stanowią oficjalnie ok 4,5% ludności, w Szwecji ponad 7%, nie wspominając o Niemcach.

 Wierzę, że każdy rozsądny Polak widzi związek przyczynowo skutkowy między składem etnicznym kraju a jego bezpieczeństwem. 

Z powyższych powodów ja skupiam się w mojej tabeli na ilości zabójstw na 100 tys mieszkańców za danymi ONZ.


3. Ilość obcokrajowców, bez polskiego obywatelstwa, w Polsce dane  na rok 2020: 

Ukraińcy             1 329 491

Białorusini              78 905

Mołdawianie            45 281

Gruzini                     44 270

Rosjanie                   19 246


Od czasu rosyjskiej agresji na Ukrainę, d 24 lutego 2022 roku do Polski przybyło:

ponad 2 300 000 uchodźców z Ukrainy.

Wpis ten robię 2 marca 2022 roku.


źródło Google



4. Podsumowując


4.1. Mając na uwadze powyższe dane niech nikogo nie dziwi fakt, że do momentu agresji Rosji na Ukrainę wielki kapitał tak chętnie w Polsce inwestował. 

Takie są fakty wbrew oderwanej od faktów narracji części naszych mediów dyktowanej potrzebami tej lub innej polskiej partii lub tego lub innego wrogiego nam mocarstwa. Liczę na to, że każdy Polak już widzi jaką rolę odgrywa propaganda i sojusze, np. Berlin - Moskwa, pod kontem naszego bezpieczeństwa.


4.2. Każdy kraj gra swoje w UE, na nikogo nie liczmy, to już każdy z nas chyba wie...

Ważne abyśmy my grali swoje bez polsko polskich sporów poza Polską i wspierali dziś Ukrainę.

Dlaczego?

1) Faktycznie do nas po 24 lutego 2022 r. przybywają uchodźcy z Ukrainy, tym razem prawdziwi a nie wysyłani do nas w 2021 przez białoruski reżim. 

2) Agresja - każda kraju na kraj - zasługuje na potępienie. 

3) Nie wolno Polsce popełnić błędów z 2014 roku i nasz kraj po 24 lutego tych błędów nie popełnia w 100 % wspierając Ukrainę. 


4) Sojusz Berlin - Moskwa zawsze dla nas Polaków kończył się tragicznie (Zabory w XVIII w., 1939 rok). Zadaniem naszego rządu, z którego ten się wywiązuje, jest złamanie tego sojuszu istniejącego od nastu lat naszym polskim kosztem. Dobrze, że ten sojusz pękł od kilku tygodni. Liczę na 100% wsparcie opozycji polskiej w PE i na Świecie dla naszego rządu dziś.


4.3. Obawy

Staram się zrozumieć obawy wielu Rodaków. 


Pierwsza. 

Doświadczenia historyczne Polaków.

Owszem dokonana przez Ukraińców ilość pogromów Polaków w historii (od XVII w. do XX w.) ma prawo wzbudzać nasz lęk, tak jak fakt, że na Ukrainie są czczone nadal wręcz zbrodnicze formacje UPA, OUN i ukraińskie dywizje SS....

Jednak z drugiej strony my potrzebujemy niepodległej Ukrainy, a sami Ukraińcy pokazali swoją odwagę, do tego są Słowianami tak jak my Polacy, są nam bliscy. 

Współczuję Ukraińcom.


Druga.

Bezpieczeństwo i korupcja.

Obawa o bezpieczeństwo w Polsce mając na uwadze wysoki poziom korupcji i przestępczości na Ukrainie. 

Z jednej strony.

Obawy te Polaków są do zrozumienia, mając na uwadze fakty, w tym te podane w tabeli powyżej twarde dane, np. współczynnik zabójstw na 100 tys. mieszkańców, 

na Ukrainie aż 6,2 morderstwa, 

a u nas tylko 0,7 morderstwa, 

u nas jest jeden z najniższych w UE, na Ukrainie jeden z najwyższych na Świecie... 

Z drugiej strony.

Fakt jest taki, że u nas w Polsce od czterech lat mieszka dużo ponad 1 mln Ukraińców, nawet ponad 1 mln 500 tys. i widać brak problemów z rosnącą z tego powodu przestępczością, co powinno nas uspokajać. 


Trzecia.

Jest obawa wielu ludzi Polaków, z jakimi rozmawiam, o nadmierne uprzywilejowanie Ukraińców , o pracę dla Polaków, o dostęp do służby zdrowia, o nasz polski język i symbolikę wobec nagłej obecności ukraińskiego dosłownie wszędzie.

Podzielam sam obawy o poszanowanie języka polskiego, gdyż do i z pracy jeżdżę często autobusem i w Warszawie ten lęk ma sens...

Liczę na opamiętanie samorządów i pamięć ich o naszej Konstytucji oraz zapisach Ustawy o języku polskim.

Polski to jest jedyny u nas urzędowy język, nie mam nic przeciwko ukraińskiemu, przypominam jednak politykom, że nie może ukraiński dominować w przestrzeni publicznej, np. w komunikacji. 


Czwarta

Nadmierna pomoc militarna Ukrainie kosztem naszej polskiej armii.

Faktycznie na koszt nasz podatników nasze polskie WP oddaje sporo broni Ukrainie, lęk Polaków jest uzasadniony, można go uspokoić tylko w ten sposób aby polski rząd zamawiał nowe uzbrojenie w miejsce przekazywanego Ukrainie, co miało miejsce w zeszłym tygodniu poprzez zamówienie polskiej konstrukcji i produkcji kolejnych zestawów opl Piorun.

Przypominam - produkcja ich wymaga czasu - pierwsze zamówienie seryjne tych zestawów było dokonane w 2016 roku, kolejne w 2017 oba jak widać były dobrymi decyzjami MON. 

Sam czekam, po oddaniu Ukrainie naszych świetnych karabinków Grot (produkowane u nas w wyniku decyzji polskiego MON od 2017 r.) w ilości podobno aż 10 tyś, czyli co chyba piątego posiadanego przez nasz WOT, na kolejne transze ich produkcji. Uspokaja mnie trochę widoczne przewidywanie przez nasze MON i Sztab WP wojny już w 2020 roku i w 2021, co widać po zwiększeniu zamówienia na Groty o kilkadziesiąt tysięcy sztuk. 

Rozumiem, że skoro Niemcy sprzedają a nie oddają Ukrainie nowoczesną broń, to u Polaków może być rozczarowanie, że my tak nowoczesną broń dajemy Ukraińcom. 

Różnica jest taka, że w ostatnich latach brak było sojuszu Warszawa - Moskwa a był sojusz Berlin Moskwa, my i Niemcy mamy inne interesy.

Uważam, że w interesie Polski leży pomoc militarna Ukrainie.


Moim zdaniem 

Dopiero od 5 tygodni każdy od rządu (władza publiczna) po samorząd uczy się nowej sytuacji, dajmy im czas.

Ja liczę u polityków na zrozumienie, że pomagając Ukraińcom nie można u Polaków tworzyć poczucia zagrożenia, gdyż to może zaszkodzić Ukraińcom, a nie o to chodzi!

Wszelkie obawy nas Polaków przed Ukraińcami dziś należy odłożyć na bok, moim zdaniem, należy Ukrainie pomagać. 

Zastrzegam - jestem tolerancyjny, a tym samym uważam, że w przestrzeni publicznej jest miejsce dla każdego poglądu, w tym innego od mojego, nawet tych co są skrajnie antyukraińskie. Oczywiście o ile ma Polska być dalej krajem wolności słowa.


Piotr Wujec

Więcej informacji o autorze tekstu i zdjęć na:

https://piotrwujec.pl/

 



Komentarze

  1. Masz odwagę. Wierztsz w tokerancję? Hmm.
    Pamiętaj jednak, że na Ukrainie brak wolności słowa jest stanem ciągłym. Każdy boi się teraz w 2023: ukrainizacji Polski, osadzenia się u nas oligarchów od nich, zarabiania przez nich naszym kosztem na wojnie, braku empatii ich Ukraińców.

    Czas od Twojego wpisu od kwietnia 2022 roku pokazał nam jak bardzo interesowna jest Ukraina, że nasza pomoc była za duża a oni nas, gdy już im oddaliśmy co mogliśmy, po prostu "olali".

    Niestety stawia teraz Kijów na Berlin.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Informuję.
Na swoim blogu toleruję w komentarzach każdą opinię, jest mi obca poprawność. Poprawność to zabójczyni wolności.

Czy cenzuruję komentarze?
Nie. Cenzura jest zakazana w Konstytucji RP.
Ja cenię sobie wolność słowa i prawo.
Na blogu usuwam wulgarne komentarze.
Proszę unikajmy wulgaryzmów.

Podsumowując.
Informuję o możliwości zaniechania publikacji na moim blogu komentarzy o treści wulgarnej.

Najczęściej czytane. EN. The most read posts on my blog.