Taktyka walki Anglików podczas Wojny Stuletniej. Taktyka III
Taktyka walki Anglików podczas Wojny Stuletniej.
Taktyka III
Rycerstwo
Podczas pokazu na błoniach warszawskiego Muzeum Wojska Polskiego, w 2016 roku, zwrócił moją i pewnie nie tylko moją uwagę sposób pojedynkowania się w wiekach średnich.
Obok techniki walki konnej rycerzy, widocznej na poniższych zdjęciach z pojedynku, zwracają uwagę noszone przez nich zbroje. Jednym z jej rodzajów była zbroja turniejowa.
fot. Piotr Wujec |
Zbroja turniejowa.
Pojedynek
w Warszawie, na Skarpie Wiślanej, pod MWP.
fot. Piotr Wujec
fot. Piotr Wujec
fot. Piotr Wujec
Zbroja
Będąc w Brytyjskim Arsenale Królewskim zwróciłem uwagę na bogatą wystawę prezentująca wieki średnie, a szczególnie detale zbroi i ... skuteczne angielskie sposoby walki z francuskim rycerstwem w toku Wojny Stuletniej.
Zbroja na jednym z poziomów arsenału była na centralnym miejscu...
.... zwracając moją uwagę niskim wzrostem Anglików w średniowieczu.
Zadawałem sobie pytanie, skoro wówczas ludzie byli tak niscy, to jak niski był nasz Łokietek?
Taktyka walki Anglików podczas Wojny Stuletniej
wybrany element
Anglicy prezentując okres Wojny Stuletniej, podczas której:
....Król Anglii zbrojnie zabiegał o zachowanie lub powiększenie swoich posiadłości na terenie obecnej Francji - perspektywa angielska
... Król Francji walczył o odzyskanie i/lub scalenie ziem północnej i centralnej dzisiejszej Francji.
Ciekawa wojna nie tylko z punktu widzenia militarnego lecz i ... prawnego, jako wojna rozgrywana w realiach zasad feudalnych obowiązujących w ówczesnej Europie, wojna miedzy sobą też prowadzona w imieniu seniorów przez wasali francuskich... ale to osobny temat.
W bardzo ciekawy sposób zaprezentowano konstrukcję łuków, jak i sposób i taktykę użycia angielskich formacji łuczników.
Na zdjęciu łucznik angielski z łukiem długim, w którego użyciu latami szkolono łuczników przed ich wysłaniem do bitwy. Dzięki temu starannemu przygotowaniu Anglia posiadająca kilka razy mniej ludności niż Francja, Anglia mająca mniej rycerstwa i konnicy...
... skutecznie walczyła na terytorium Francji przez szereg lat.
Angielskie łuki były bronią, której produkcja była czasochłonna. Była to w średniowieczu zaawansowana technicznie broń, skonstruowana celem niwelowania na polu walki cech jazdy, tj. ruchliwości i siły uderzenia.
Anglicy dostrzegli szansę dla siebie w wykorzystaniu łuku, celem rażenia na odległość jazdy tak pośrednio, jak i rzadziej bezpośrednio. Dzięki temu założeniu użycie przez Anglików łuczników w ramach przemyślanej taktyki niwelowało przewagę uzbrojenia, manewru i siły jazdy francuskiej.
Na powyższym fragmencie kluczowej bitwy Wojny Stuletniej, tj. Bitwy pod Azincourt widać taktykę walki Anglików.
Wówczas mając znacznie mniej liczna armię od francuskiej przyjęli Anglicy (na pierwszym planie) bitwę w dogodnym dla siebie terenie w Normandii, na pochyłym terenie między dwoma masywami lasów. Skłonił taki teren bitwy Francuzów do nacierania stosunkowo wąską przecinką miedzy lasami, aż dwoma liniami pieszymi i jedną jazdy. Taki szyk zdecydowanie osłabiał efekt przewagi liczebnej Francuzów.
Anglicy przyjęli widoczny powyżej szyk obronny z łucznikami na skrzydłach i w centrum, osłoniętymi mało liczną formacją ciężkiej piechoty.
Zasięg i siła rażenia angielskich łuków długich była miażdżąca...
Angielscy i walijscy łucznicy (część sił) podeszła na ok 300 m do Francuzów skutecznie ich rażąc. Skutkował ten angielski manewr bezwładnym atakiem pierwszej linii Francuzów.
Francuzka jazda nie miała jak oskrzydlić pozycji angielskich z powodu gęstego lasu na skrzydłach obstawionego przez angielskich łuczników. Natomiast ataki frontalne na małej przestrzeni prowadziły do rzezi koni i kontuzji oraz ran spadających z nich francuskich rycerzy.
Anglicy nie mieli szans na przeżycie w wypadku odwrotu, a tym samym byli zdeterminowani aby walczyć ...
... i wygrali, zadając Francuzom wielkie straty.
Powyżej zdjęcie jazdy i pikinierów z późniejszego okresu historycznego, pokazujące fakt, że w sferze militarnej można zniwelować pomysłem przewagę każdej broni i formacji, np. jazdy poprzez użycie łuczników i pikinierów.
Oddając hołd poległym i pomysłowości Anglików dziękuje za uwagę...
... na tle angielskiego miecza i nie pasującej do epoki daty:).
Tekst i zdjęcia Piotr Wujec
O autorze: Piotr Wujec - pasjonat łażenia po górach i żagli (sternik jachtowy), miłośnik rodzinnego miasta Warszawy, pasjonat lotnictwa, ukończył Zarządzanie Infrastrukturą Lotniczą na Wydziale Inżynierii Lądowej Politechniki Krakowskiej im. Tadeusza Kościuszki, Prawo Lotnicze na Uczelni Łazarskiego oraz kurs szybowcowy Aeroklubu Warszawskiego.
Zawodowo Piotr Wujec jest prawnikiem, absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego, doktorantem w Instytucie Prawa Upadłościowego i Restrukturyzacyjnego Uczelni Łazarskiego.
Komentarze
Prześlij komentarz
Informuję.
Na swoim blogu toleruję w komentarzach każdą opinię, jest mi obca poprawność. Poprawność to zabójczyni wolności.
Czy cenzuruję komentarze?
Nie. Cenzura jest zakazana w Konstytucji RP.
Ja cenię sobie wolność słowa i prawo.
Na blogu usuwam wulgarne komentarze.
Proszę unikajmy wulgaryzmów.
Podsumowując.
Informuję o możliwości zaniechania publikacji na moim blogu komentarzy o treści wulgarnej.