Polskie Lokomotywy, polskie konstrukcje 2
Polskie Lokomotywy
Lokomotywy Parowe
polskie konstrukcje 2
Część 1
Nasz kraj należy do nielicznych krajów europejskich mających duże historyczne doświadczenie w budowie własnej konstrukcji parowozów.
Będąc w Gorcach lub w Rabce, staram się z Synami odwiedzać Skansen Taboru Kolejowego w Chabówce, a że po górach chodzę tam praktycznie co rok, to bywam w skansenie regularnie...
Chyba powoli staje się fanatykiem kolei...
Garść faktów o polskich fabrykach lokomotyw
1.
Po odzyskaniu przez nasz kraj niepodległości w 1918 roku, nasz rząd robił wszystko co możliwe celem rozwoju polskiego narodowego przemysłu. Wszystko to nadludzkim wręcz wysiłkiem rządu i naszych przodków.
Nadludzkim wysiłkiem gdyż rozwijano przemysł polski, pomimo konieczności poświęcenia też uwagi na odparcie ataku Ukraińców na Lwów, Czechosłowacji na Śląsk Cieszyński, wsparciu naszych rodaków Ślązaków w ich walce z Niemcami, czy też długiej wojny z Rosją Sowiecką (dopiero w
1921 roku zakończyła się ona tzw. "Traktatem Ryskim").
Polski rząd nawet w tych okolicznościach stawiał na tworzenie polskiego narodowego przemysłu, celem
uwolnienia się od obcego kapitału, dominującego wówczas w Polsce.
Na tej fali tworzenia narodowych fabryk powstała w Chorzowie - już w 1919 roku - Pierwsza Fabryka Lokomotyw w Polsce
""Fablok" Spółka Akcyjna.
2.
Pomimo wojny celnej wydanej nam
już w latach dwudziestych XX w. przez Niemcy, zaniepokojone usamodzielnianiem
się Polski, konsekwencja polskiego rządu w budowie narodowego przemysłu trwała.
Rząd nasz nie ulegał, jego upór i nie uleganie "salonom Europy" przynosiło z czasem korzyści dla naszego kraju. Odwaga elit II RP przyczyniła się do rozwoju kultury technicznej naszego kraju, m.in. poprzez tworzenie naszej polskiej kadry konstruktorów. Wszystko na zasadzie: trudno się cieszyć z montowania w Polsce obcych konstrukcji w należących do obcych zakładach, gdyż ... to nie sztuka, sztuką jest tworzenie swoich konstrukcji w polskich zakładach ... z tego co wiem, ta prosta filozofia przyświecała elitom politycznym II RP.
W tym miejscu przypominam, że do 1933 Niemcy były demokratyczną Republiką Weimarską, która w podejściu do naszego kraju była nam często wroga, dbając naturalnie o narodowe interesy niemieckie, dla których usamodzielnianie się polskiego przemysłu było zagrożeniem. Uspokajam - w zabójczej dla dyskusji i wolności słowa epoce poprawności politycznej - ja nie mam do Niemców żadnych o to pretensji, faktycznie zawsze ich elity dobrze dbały o ich interesy gospodarcze.
3.
Pierwsza Fabryka Lokomotyw w Polsce ""Fablok" Spółka Akcyjna produkowała w dużej ilości parowozy, w seriach liczących nawet setki sztuk, w tym parowozy naszej polskiej
konstrukcji.
Niestety w w 2013 roku ogłoszono upadłość Pierwszej Fabryki Lokomotyw w Polsce ""Fablok" Spółka Akcyjna z siedzibą w Chorzowie.
Skansen w Chabówce, fot. Piotr Wujec |
Przykład polskiej konstrukcji wybudowanej w naszym kraju. fot. Piotr Wujec |
Deklaracja
Postaram się w miarę posiadanego wolnego czasu opisać historię zmagań o zbudowanie, a następnie zachowanie polskiej zdolności do konstruowania i budowania lokomotyw. Niestety nie w tym odcinku, dziś to jedynie wprowadzenie do tematu.
Para buch! Koła w ruch!
Wrażenia
Kocioł pod parą... fot. Piotr Wujec |
Warszawski Akcent
W 1920 roku w Warszawie powstała inna polska inicjatywa - Warszawska Spółka Akcyjna Budowy Parowozów, produkująca całe serie parowozów.
Spółka ta w dobie kryzysu światowego, pomimo załamania zamówień i budżetu państwa, nie upadła lecz w 1934 roku stała się filią Zakładów Ostrowieckich (Huta Ostrowiec), należących do kapitału polskiego.
Jak to były inne realia i skuteczność działania polskiego rządu...
.... porównując tą podczas Wielkiego Światowego Kryzysu 1934 roku (dotyczącą Warszawskiej Spółki Akcyjnej Budowy Parowozów), wobec tego co miało miejsce w 2013 roku w sprawie Pierwszej Fabryki Lokomotyw w Polsce ""Fablok" Spółka Akcyjna z siedzibą w Chorzowie...
Dodam, że Huta Ostrowiec została sprywatyzowana w 2003 r.
Parowóz Tr12-25 zbudowany w Warszawskiej Spółce Akcyjnej Budowy Parowozów. Tabliczka znamionowa, fot. Piotr Wujec |
Naoliwiona i gotowa do drogi..., fot. Piotr Wujec |
Końcowy dystans
Łapiąc dystans, na koniec daję mniej powagi...
Odmieniamy słowo "Polak"...
.... Polak skonstruował meleksa.
... Polacy w Leżajsku produkowali nie tylko piwo...
... jest tam Fabryka Maszyn, dawniej należąca do Huty Stalowa Wola (do dziś jednej z czołowych hut europejskich i jednej z nielicznych robiących stal pancerną, czyli nasz fundament obronności Polski, nadal w rękach naszego Państwa).
Fabryka Maszyn w Leżajsku ... jest już po prywatyzacji, najpierw sąd ogłosił jej tzw. upadłość likwidacyjną w 2012 roku, a następnie to co z niej zostało ... zostało sprywatyzowane, o ile dobrze pamiętam w 2014 lub 2015 roku. Jak szereg tego typu polskich zakładów produkcyjnych należących do Skarbu Państwa, z tego co wiem, ten tez dobiły zobowiązania wobec .... Skarbu Państwa i ZUS...
Śmiech przez łzy...
Leżajsk nam się kojarzy z piwem, a tymczasem w nim powstawały takie pojazdy. fot. Piotr Wujec |
" Z innej beczki":)
Jest na Mazurach klasyczny jacht o nazwie "Biegnąca po falach", który jako sternik jachtowy lubię mijać będąc na łódce.
Natomiast będąc w Beskidach, minąłem taki klasyczny widok "Biegnącej po składzie":)
Tak jak napisałem deklaruję, że "pojadę dalej z tym tematem" w kolejnych odcinkach:)
Dziękuję za uwagę.
Piotr Wujec
O autorze: Piotr Wujec - pasjonat łażenia po górach i żagli (sternik jachtowy), miłośnik rodzinnego miasta Warszawy, pasjonat lotnictwa, ukończył Zarządzanie Infrastrukturą Lotniczą na Wydziale Inżynierii Lądowej Politechniki Krakowskiej im. Tadeusza Kościuszki, Prawo Lotnicze na Uczelni Łazarskiego oraz kurs szybowcowy Aeroklubu Warszawskiego.
Zawodowo Piotr Wujec jest prawnikiem, absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego, doktorantem w Instytucie Prawa Upadłościowego i Restrukturyzacyjnego Uczelni Łazarskiego.
Komentarze
Prześlij komentarz
Informuję.
Na swoim blogu toleruję w komentarzach każdą opinię, jest mi obca poprawność. Poprawność to zabójczyni wolności.
Czy cenzuruję komentarze?
Nie. Cenzura jest zakazana w Konstytucji RP.
Ja cenię sobie wolność słowa i prawo.
Na blogu usuwam wulgarne komentarze.
Proszę unikajmy wulgaryzmów.
Podsumowując.
Informuję o możliwości zaniechania publikacji na moim blogu komentarzy o treści wulgarnej.