Doba, Jezioro Dobskie
Doba, Jezioro Dobskie
Siadaj proszę pogadamy. Tym razem o żaglach.
Doba kojarzy
się pewnie i Wam z czasem.
Owszem i dla mnie doba jest czasem. Czasem radości.
Dlaczego?
Doba. Jest
wsią leżącą nad Jeziorem Dobskim na Mazurach. Doba jest ciekawą, bardzo starą,
malowniczą miejscowością istniejącą od XIII w.
Owszem i dla mnie doba jest czasem. Czasem radości.
Dobskie. Jezioro to jest jednym z największych polskich jezior. Żeglowałem po nim dawniej z przyjaciółmi ze studiów, a od szeregu lat z rodziną, za każdym razem czując radość.
Jezioro
Dobskie ma swój dziki klimat. Brakuje nad nim przystani i stanic, co czyni ten
akwen atrakcyjnym dla tych z nas, którzy szukają ucieczki od cywilizacji.
Wyróżnia
Jezioro Dobskie fakt, że jest ono w całości rezerwatem, z zakazem używani na
nim silników (kataryn).
Brakuje na
Dobskim „kataryniarzy,
Dobskie jest
rajem dla żeglarzy J
Jezioro
Dobskie jest położone w Krainie Wielkich Jezior. Jest ono połączone, płytkim
miejscami, przesmykiem z Jez. Dargin. Pokonując ten przesmyk należy, wpływając
od strony Jez. Dargin, trzymać się szlaku na północ od Wyspy Ilmy (mijając ją
po lewej burcie przy kursie na Krzywy Róg).
Jez. Dobskie, Krzywy Róg, fot. Piotr Wujec AD 2017 |
Kilka atrakcji
Na Dobskim
jest znana Wyspa Kormoranów (Wyspa Wysoki Ostrów). Obok tej szeroko opisywanej
atrakcji są na tym jeziorze i inne warte zobaczenia.
Warto
przepłynąć słynące ze zmiennej pogody Dobskie kierując się od Krzywego Rogu w
kierunku Wyspy Lipka, mijając po lewej „Wyspę Kormoranów”.
Płynąc tym
kursem trzeba pamiętać o kilku rzeczach.
Za półwyspem
Krzywy Róg w północnej części Dobskiego jest zatoka, bardzo płytka. Owszem
przydatna gdy powieje i miła dla postoju.
Z jednym ale… ale trudno w nią wejść
na szmatach, gdyż jest ona na tyle płytka, że już daleko od brzegu wymaga
uniesienia miecza. Jej zaletą jest piaszczyste dno.
Jej minusem liczni na jej
brzegach turyści korzystający z przyczep kempingowych.
Cypel Wyspy Lipka, Jez. Dobskie. fot. Piotr Wujec, AD 2017 |
Idąc dalej w
kierunku zachodnim ku Wyspie Lipka warto trzymać się północnego brzegu. Jest na
nim sporo miłych niewielkich zatoczek w szerokim tutaj pasie trzcin,
zapewniających ciszę i wspaniały widok na jezioro.
Kotwiczenie tutaj jest miłe dla oka i daje szansę popływania wpław.
Kotwiczenie tutaj jest miłe dla oka i daje szansę popływania wpław.
Zatoka Pilwa
Za Wyspą
Lipka idąc na zachód jest urocza głęboka Zatoka Pilwa mogąca się
poszczycić krystalicznie czystą wodą. Ta dzika wąska zatoczka jest wciśnięta
między pagórki, co skutkuje brakiem na niej wiatru z jednej strony, a z drugiej
pięknym śpiewem ptaków i bliskością nadbrzeżnych drzew.
Jest tam trudno zacumować z racji dużej ilości
kłód w wodzie oraz rozległych konarów drzew nadbrzeżnych. Woda robi się w niej od
razu bardzo głęboka, tym samym jest tam bardzo wąski pas trzcin.
Po
obejrzeniu Zatoki Pilwa warto pożeglować za Wyspą Lipką przesmykiem między
wyspa, a lądem w kierunku na południe., pd.-wsch, kierując się ku Wyspie Gilmie.
fot. Piotr Wujce, AD 2017 |
Niestety idąc tym kursem Lipka zabiera wiatr. Jego niedobór wynagradzają piękne
widoki.
Lipcowy zachód nad Dobskim. fot. Piotr Wujec 2017 |
Cieśnina
Trzymając
się zachodniego brzegu jeziora, skręcamy na południe i docieramy do Wyspy Gilmy,
mijając po prawej malowniczą zatoczkę, a po lewej otwarte wody jeziora.
Pomiędzy
Wyspa Gilmą a wsią Doba jest wąski przesmyk (cieśnina), z silnymi prądami.
Bardzo trudno dobija się do brzegu Doby położonego nad tą cieśniną. Jest
tam jedynie jedno dogodne do tego
miejsce, wąska na góra 15 m szerokości plaża, położona przy wejściu do
cieśniny. Brzeg z niej stromo schodzi w dół głębokiej cieśniny.
Widok z Doby przez cieśninę na Wyspę Gilmę. fot. Piotr Wujec AD 2017 |
Cieśnina
tworzy coś w rodzaju lejka dla wiatru, gdyż z jednej strony cieśniny jest Wyspa
Gilma mająca w środku wzgórze, a do tego wiekowy wysoki drzewostan, z drugiej
wieś Doba położona między drzewami i wzgórzami.
Dobijając
należy bardzo mocno hamować kotwicą lub/i fokiem, zależnie od wiatru, gdyż
miejsca jest mało, a prąd wartki w cieśninie. Niestety nie ma gdzie zacumować
przy plaży, jesteśmy wówczas skazani na cumowanie do kłód oraz kotwicę.
Wieś
Doba ma swój
niepowtarzalny klimat , zarówno z powodu jeziora, które od niej ma swoją nazwę,
jak i kilku innych czynników.
Doba, fot. Piotr Wujec, AD 2017 |
Sama wieś
Doba może się pochwalić pięknym gotyckim kościołem.
fot. Piotr Wujec 2017 AD |
Budynki wsi
doba tworzą mozaikę kolorów.
fot. Piotr Wujec AD 2017 |
Place zabaw
są dla krów J
Doba, fot. Piotr Wujec, AD 2017 |
Warto wstać przed 6 rano i wyruszyć w pole, nagrodą są barwy lata.
fot. Piotr Wujec, AD 2017 |
Widoki towarzyszące otwartym przestrzeniom są imponujące, gdy skierujemy się na
północ drogą wzdłuż jeziora (idąc od kościoła w kierunku plaży skręcamy w
lewo).
fot. Piotr Wujec, AD 2017 |
Wyspa Gilma
Doba jest
wsią leżącą tuż obok średniowiecznego grodziska jednego z plemion pruskich.
Imponujące grodzisko leży na największej z wysp Jeziora Dobskiego Wyspie
Gilma. Obowiązuje zakaz cumowania do tej
wyspy, będącej rezerwatem.
Na Wyspie Gilma jest piękny starodrzew, imponujące resztki grodziska Plemienia Gilmów oraz ruiny krzyżackiego zamku. Warto zobaczyć!
Ruiny zamku na Wyspie Gilma. fot. Piotr Wujec AD 2017 |
Najprościej
jest dostać się na wyspę przepływając wpław
cieśninę.
Proponuję zabrać ze sobą długie spodnie i bluzę z długim rękawem
gdyż na wyspie jest gęsta roślinność liściasta, a tym samym też sporo komarów i
kleszczy.
Podsumowując
W Dobie
cumuje śladowa ilość jachtów.
Będąc tam kilkukrotnie widziałem ich kilka.
Widoki są wspaniałe dla oka, jest tam też cisza i spokój.
W Dobie jest też coś dla podniebienia… mały sklep spożywczy.
Piotr Wujec, 24 marca 2018 r.
O autorze: Piotr Wujec - pasjonat łażenia po górach i żagli (sternik jachtowy), miłośnik rodzinnego miasta Warszawy, pasjonat lotnictwa, ukończył Zarządzanie Infrastrukturą Lotniczą na Wydziale Inżynierii Lądowej Politechniki Krakowskiej im. Tadeusza Kościuszki, Prawo Lotnicze na Uczelni Łazarskiego oraz kurs szybowcowy Aeroklubu Warszawskiego.
Zawodowo Piotr Wujec jest prawnikiem, absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego, doktorantem w Instytucie Prawa Upadłościowego i Restrukturyzacyjnego Uczelni Łazarskiego.
Aż chce się w końcu ruszyć z domu. Takie widoki są bajeczne. Pływanie po jeziorze, spokojne pływanie to świetny relaks. Pamiętajcie, że tu kamizelki pneumatyczne są również bardzo ważne jeżeli chodzi o bezpieczne pływanie.
OdpowiedzUsuńMożna zabrać swoje łódki i przyczepy podłodziowe pomorskie i przyjechać w takie miejsce? Wiem, że wiele osób, które posiadają własne łódki zastanawiają się nad tym, jakie miejsca warto odwiedzać i w które konkretnie pojechać. Na pewno przede wszystkim trzeba się dowiedzieć, czy nad danym jeziorem jest możliwość, aby taką łódką i przyczepą wyjechać.
OdpowiedzUsuń