Zamczysko na pograniczu Karpat. KPN. Mazowsze 5
Zamczysko na pograniczu Karpat
Mazowsze 5
Kontynuując
opisany w poprzednim odcinku marsz, gdy nasyciliśmy widok Świńską Krzywdą .... warto ruszyć dalej w celu zobaczenia Zamczyska i Karpat.
Szczególnie Karpaty brzmią na Mazowszu tajemniczo i obiecująco....
Szczególnie Karpaty brzmią na Mazowszu tajemniczo i obiecująco....
Jeden z licznych dębów w Zamczysku. fot. Piotr Wujec 2017 r. |
Po
modlitwie pod krzyżem Sosny Powstańców w Górkach proponuję zawrócić znowu na
czerwony szlak kierując się na południe.
Górki. fot. Piotr Wujec, 2017 |
Mapa na szlaku w Górkach. KPN. fot. Piotr Wujec |
Idąc czerwonym szlakiem po ok 30 minutach dochodzimy do Zamczyska.
Trasa wycieczki Roztoka, Parowy Dupne, Górki, Zamczysko, Karpaty, Duża Góra, Roztoka. Mapa Kampinoski Park Narodowy 2017. fot. Piotr Wujec |
Zamczysko
Nazwa jest nieco myląca, gdyż jest to imponujące grodzisko z średniowiecznego okresu istnienia Księstwa Mazowieckiego. Oba jego wały oraz fosa są porośnięte bardzo starymi dębami.
Zamczysko, jedna z dwóch fos grodziska. KPN. fot. Piotr Wujec 2017 |
Zamczysko jest jednym z najstarszych polskich ścisłych rezerwatów przyrody, został utworzony w 1924 roku.
fot. Piotr Wujec, 2017 r. |
Nota historyczna
Mazowieckie ciekawostki
Puszcza Kampinoska leży na styku dwóch
ziem Mazowsza, należących historycznie do Księstwa Mazowieckiego, tj. Ziemi
Warszawskiej i Ziemi Sochaczewskiej.
Podobnie Grodzisko „Zamczysko” leży na styku tych dwóch ziem.
Podobnie Grodzisko „Zamczysko” leży na styku tych dwóch ziem.
Księstwo Mazowieckie najdłużej z ziem
polskich zachowało odrębny od Korony Polskiej byt polityczny (suwerenność), przez
większość czasu swojego istnienia Księstwo Mazowieckie było lennem Korony
Polskiej (od XIII w.).
Nawet w XVI w., do końca bytu państwowego Mazowsza, rządzili nim książęta z polskiej dynastii Piastowskiej, w przeciwieństwie do Korony Polskiej, rządzonej już od końca XIV w. przez litewską dynastię Jagiellonów.
Nawet w XVI w., do końca bytu państwowego Mazowsza, rządzili nim książęta z polskiej dynastii Piastowskiej, w przeciwieństwie do Korony Polskiej, rządzonej już od końca XIV w. przez litewską dynastię Jagiellonów.
Księstwo Mazowieckie istniało do 1526
roku, gdy to po tajemniczej śmierci ostatnich Piastów mazowieckich (podobno
otrutych) włączono Mazowsze do Korony.
Po włączeniu do Korony Mazowsze w XVI w. zachowało szereg prawnych odrębności odróżniających je od innych ziem i województw Korony Polskiej (z ziem polskich obok Mazowsza szereg odrębności prawnych dotyczyło też Prus Królewskich).
Po włączeniu do Korony Mazowsze w XVI w. zachowało szereg prawnych odrębności odróżniających je od innych ziem i województw Korony Polskiej (z ziem polskich obok Mazowsza szereg odrębności prawnych dotyczyło też Prus Królewskich).
Mazowsze patrząc na nie pod kontem
kulturowym i historycznym, zamiast administracyjnym, jest rozległym obszarem. Dawniej
była to rozległa dzielnica,jak widać na poniższej mapie.
Mazowsze, za atlasem historycznym PWN. fot. Piotr Wujec |
Warto pamiętać bolesną dla Mazowszan
prawdę: ostania reforma administracyjna stworzyła obecne Województwo
Mazowieckie bez oglądania się na faktyczny kształt ziem Mazowsza i odczucia
Mazowszan.
Podczas reformy włączono w 1999 roku do Mazowsza obszerne fragmenty historycznej Małopolski z Radomiem, natomiast oderwano od Mazowsza od tysiąca lat należące do niego historyczne ziemie, w tym na północnym wschodzie Ziemię Łomżyńską oraz na zachodzie Ziemie Rawską z Tomaszowem Mazowieckim i Rawą Mazowiecką.
Podczas reformy włączono w 1999 roku do Mazowsza obszerne fragmenty historycznej Małopolski z Radomiem, natomiast oderwano od Mazowsza od tysiąca lat należące do niego historyczne ziemie, w tym na północnym wschodzie Ziemię Łomżyńską oraz na zachodzie Ziemie Rawską z Tomaszowem Mazowieckim i Rawą Mazowiecką.
Moim zdaniem reforma administracyjna z
1999 roku, w celach politycznych, pokroiła bezwzględnie Mazowsze odrywając od
niego historyczne fragmenty na rzecz Województwa Łódzkiego, Województwa
Podlaskiego oraz Województwa Lubelskiego.
Dlaczego?
Moim zdaniem z powodów politycznych. Przez wieki Mazowsze wzbudzało obawy rządzących z powodu przywiązania do tradycji i wolności.
Dlaczego?
Moim zdaniem z powodów politycznych. Przez wieki Mazowsze wzbudzało obawy rządzących z powodu przywiązania do tradycji i wolności.
Dawniej jednak Korona Polska wchłaniała
Mazowsze stopniowo. Rozległy obszar Mazowsza został podzielony od XIV w. na Ziemię
Płocką (następnie Księstwo Płockie), Ziemię Rawską i inne ziemie tworzące Księstwo
Mazowieckie. Następnie stopniowo na rzecz Korony Polskiej Mazowsze utraciło
swoje północno-wschodnie kresy (Ziemia Wiska), zachodnie ziemie (Ziemię Rawską)
oraz Ziemię Płocką.
W tym miejscu przypominam, że jeszcze w średniowieczu na rzecz Krzyżaków Mazowsze utraciło Ziemie Chełmińską i Dobrzyńską, które po Wojnie Trzynastoletniej nie wróciły do Mazowsza lecz zostały włączone do Korony Polskiej.
...................................................................................................................................................................
W tym miejscu przypominam, że jeszcze w średniowieczu na rzecz Krzyżaków Mazowsze utraciło Ziemie Chełmińską i Dobrzyńską, które po Wojnie Trzynastoletniej nie wróciły do Mazowsza lecz zostały włączone do Korony Polskiej.
...................................................................................................................................................................
Wracamy do Zamczyska.
Jest w tym grodzisku wzruszająca mogiła Powstańca.
Jest w tym grodzisku wzruszająca mogiła Powstańca.
Mogiła Powstańca. Zamczysko, KPN.fot. Piotr Wujec 2017 r. |
Rezerwat Zamczysko
obejmuje szereg stanowisk wiekowych dębów.
Postawiłem swój
plecak pod jednym z nich, aby oddać jego ogrom.
Zamczysko, jeden z wiekowych dębów. KPN. fot. Piotr Wujec. 2017 r. |
Karpaty
Od Zamczyska proponuję marsz dalej czerwonym
szlakiem na wschód, przez obszar lasu usiany wiekowymi dębami lub ich
pozostałościami.
KPN pozostałości dębów w drodze do Karpat. fot. Piotr Wujec 2017 r. |
Idziemy po lewej i prawej mijając wiekowe sosny i dęby.
Karpaty, KPN, fot. Piotr Wujec |
Idąc na wschód (jak w
klasyku Machulskiego „Idziemy na wschód tam zawsze jest cywilizacja…”)
dochodzimy do Karpat.
KPN, fot. Piotr Wujec 2017 |
Karpaty to piękny obszar ochrony ścisłej przez który
idziemy sporymi, jak na Mazowsze, wzgórzami przez piękny starodrzew.
Karpaty, KPN. fot. Piotr Wujec 2017 |
Pograniczem mokradeł
i wydm docieramy do Posady Łubiec, z której pozostały dwa domy i nazwa części
lasów i mokradeł. Warto wówczas nadal
dalej iść szlakiem czerwonym.
Posada Łubieniec, KPN.fot. Piotr Wujec, 2017 r. |
Idąc dalej czerwonym
szlakiem mijamy w okolicach Miłosnej Górki ślady historii, pokazujące miłość do
Ojczyzny. Przygnębia skutek poprawności
politycznej w postaci braku informacji kogo nasi zaatakowali.
Miłosna Górka, KPN.fot. Piotr Wujec 2017 r. |
Przebicie.
Niestety nasz Sztab Generalny (SG) w 1939 roku nie przewidział
liniowych oddziałów do obrony Warszawy.
Obrona naszego miasta spoczęła na
barkach oddziałów tyłowych, policji i mieszkańców. Tym bardziej po haniebnej panicznej ucieczce z Warszawy od nocy
z 6 na 7 września 1939 roku elit politycznych i wojskowych, włącznie z Wodzem
Naczelnym marszałkiem Rydzem Śmigłym, co to miał guzika od koszuli Niemcom nie oddać....
Ten sam nasz SG postawił
na obronę całości długich granic między nami a Niemcami i ich sojusznikiem
Słowacją, z pozostawieniem niewielu dużych związków taktycznych w odwodzie, co
wraz z opóźnieniem decyzji o mobilizacji do 30 sierpnia, w ramach polskiej uległości wobec Francji i Anglii, doprowadziło do tragicznego położenia Warszawy.
Skutkiem szeregu
fatalnych decyzji SG oraz lęku przed kontrofensywą, po przegraniu bitwy
granicznej (ok. 4 września 1939), było szybkie posuwanie się jednostek
niemieckich w głąb Polski grążące odcień ciem naszych wojsk linowych walczących
na Pomorzu i Wielkopolsce od centralnej Polski, w tym potrzebującej ich Warszawy.
Wówczas Puszcza
Kampinoska stanowiła jeden z niewielu obszarów dających szansę na przebicie się
liniowych oddziałów WP do Warszawy, szczególnie w drugiej połowie września (Niemcy
z kierunku Prus mieli raptem ponad 100 km do Warszawy, tym samym pozostawał
jedynie odwrót lewą stroną Wisły).
Opisana powyżej sytuacja
prowadziła do licznych trudnych starć na obszarze Puszczy Kampinoskiej (to była
wyjątkowo sucha jesień tym samym marginalną rolę odgrywały puszczańskie przeszkody
naturalne).
Starć na ogół
wygranych przez przebijających się do Warszawy naszych żołnierzy, którzy
chcieli się dalej bić za Polskę pomimo szybkich postępów Niemców.
Szlak nas prowadzi w
piękny sosnowy stary las wijąc się między górami. Mijamy Dużą Górę.
Okolica Dużej Góry. KPN. fot. Piotr Wujec 2017 r. |
Ten etap blisko 2 godzinnego
marszu od Zamczyska do Dużej Góry jest uroczy, mijam bardzo mało ludzi.
Na koniec niestety słyszę odgłosy samochodów dochodząc do drogi na Leszno.
Przez ostanie kilkanaście minut szlak prowadzi wzdłuż drogi, po wysokich zalesionych lasem iglastym wydmach, aż do Roztoki.
Serdecznie polecam tą
część Puszczy Kampinoskiej
Piotr Wujec, lipiec
2017 r.
Komentarze
Prześlij komentarz
Informuję.
Na swoim blogu toleruję w komentarzach każdą opinię, jest mi obca poprawność. Poprawność to zabójczyni wolności.
Czy cenzuruję komentarze?
Nie. Cenzura jest zakazana w Konstytucji RP.
Ja cenię sobie wolność słowa i prawo.
Na blogu usuwam wulgarne komentarze.
Proszę unikajmy wulgaryzmów.
Podsumowując.
Informuję o możliwości zaniechania publikacji na moim blogu komentarzy o treści wulgarnej.