Barranco del Rey, Teneryfa part 5



Barranco del Rey
Teneryfa part 5





Idąc od Vento, vide wpis Teneryfa part 4 na szczyt Roque del Conde (1 tys. m n.p.m.) mijam w 2018 roku i ponownie w 2019 dwa wąwozy:

1)   Barranco del Ancon (vide mapa żółty nr 5);

2)   znacznie głębszy Barranco del Rey (vide mapa żółty nr 17).



Idąc szlakiem, po wyjściu z Vento (ok 650 m n.p.m.), ścieżką w 2018 roku, na szczęście już oznaczoną, zawiodła mnie ona na dno wąwozu Ancon. Ładnego i łagodnego.

fot. Piotr Wujec

fot. Piotr Wujec



Potem w górę, ku pierwszemu czytelnemu drogowskazowi i tablicy informacyjnej.

fot. Piotr Wujec AD 2018

 
fot. Piotr Wujec

Ancon
Po miejscowości Ancon, od której ma nazwę ten wąwóz,  nie zostało za wiele. Przekonałem  się o tym rok później idąc z synem Michałem szlakiem powrotnym, z wyższych partii gór vide mapa nr 20) przez Roque Imoque (vide mapa żółty nr 16).
Tyle z Ancon zostało w AD 2019….



Zejście do Barranco del Rey


Wracając do wąwozów, pierwszy z nich jest łagodny, drugi stromy i o nim napiszę.

Zejście do wąwozu, jego górny fragment, od strony Vanto, jest strome, acz nie tak jak podejście z drugiej strony, na skale widać Vento. fot. Piotr Wujec


Zejście od strony Vento jest strome lecz…

Idąc od strony Vento na dół, potem widać drogę w górę, celem podejścia na szczyt. Niestety mocno piecze słońce... fot. Piotr Wujec



… też miłe bo zwieńczone cieniem na dnie wąwozu.




Wąwóz jest głęboki, jego ściany są porośnięte bogata roślinnością, szczególnie te północne.

Na ścianach wąwozu są liczne jaskinie, miejsca gniazdowania ptaków. 

Dno


Na dnie wąwozu jest kiepskie, lecz zawsze jakieś oznaczenie uprzedzające aby nie iść jego dnem.

Z jednej i drugiej strony dno wąwozu kończy się urwiskami.

Gdy szedłem nim po raz pierwszy w 2018 roku doszedłszy na dno a potem pnąc się w górę czułem radość. Jest to pewne fajne wyzwanie gdyż podejście jest fatalnie zabezpieczone.

Widać kiepskie zabezpieczenie podejścia. fot. Piotr Wujec

Tym samym jest troszkę adrenaliny.

Sam wąwóz ma inny kształt ścian i dna na wysokości Vento, a inny na wysokości opuszczonego Ancon, gdzie pokonywałem go wycieńczony po 10 godzinach marszu w 2019 r. owszem można powiedzieć, iż moje zmęczenie w 2018 roku było mniejsze niż w 2019, kiedy to miałem za sobą większe przewyższenia rzędu 2 tys. Metrów i marsz od 10 godzin, niż gdy pokonywałem ten wąwóz w innym miejscu w 2018 po raptem 4 godzinach marszu…


Wąwóz jest ciekawy zarówno na wysokości Vento…

Jak i wyżej na wysokości Ancon.

fot. Piotr Wujec


W okolicy Ancon w drodze powrotnej wąwóz dostarcza też adrenaliny, jak na wysokości Vento…

fot. Piotr Wujec AD 2019 


Poza znakami ostrzegającymi o spadających kamieniach, dalej szlak wiedzie klifami nad dnem wąwozu oferując frajdę ładnych widoków.




Sam wąwóz z daleka prezentuje się ładnie niżej, na wysokości ok 400 m n.p.m. (vide mapa żółty nr 12), jak widać na poniższym zdjęciu, być może nawet lepiej niż wyżej na 800 m n.p.m. (vide mapa nr 17).







Wejście z Barranco del Rey

Wchodząc z dna wąwozu w kierunku szczytu Roque del Conde ścieżka jest wąska, stroma i z kiepskimi zabezpieczeniami, jest to męczące gdy już wracałem z tego szczytu w 2018 oraz potem w 2019 r.

Jednak ma to tez swój urok, zobaczcie sami.



Nad wąwozem są ruiny stacji z położonym obok uroczym lądowiskiem.

fot. Piotr Wujec


Do tego po przeciwnej stronie wąwozu niż Vento jest piękna roślinność, o ile nie macie siły iść na sam szczyt góry, to polecam choć te dwie godziny poświęcić na pokonanie i poznanie tego wąwozu.

Sam wąwóz znacznie wyżej w innej partii gór, gdzie biegnie na wysokości ponad 1 tys m n.p.m. nadal jest piękny (vide mapa nr 19).




Dziękuję za uwagę
Piotr Wujec


Komentarze

  1. Herr Piotr Wujec schöne Bilder von den Bergen von Teneriffa. Ich ging um sie herum. Ich weiß, wie schwierig es ist, in diesen heißen Bergen zu laufen. Wir sehen uns auf Teneriffa.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Informuję.
Na swoim blogu toleruję w komentarzach każdą opinię, jest mi obca poprawność. Poprawność to zabójczyni wolności.

Czy cenzuruję komentarze?
Nie. Cenzura jest zakazana w Konstytucji RP.
Ja cenię sobie wolność słowa i prawo.
Na blogu usuwam wulgarne komentarze.
Proszę unikajmy wulgaryzmów.

Podsumowując.
Informuję o możliwości zaniechania publikacji na moim blogu komentarzy o treści wulgarnej.

Najczęściej czytane. EN. The most read posts on my blog.