Szeroki Żleb i Śpiąca Góra, szlak żółty do Zakonu Albertynów. Tatry XXVII. Christian heritage.

 

 Szeroki Żleb i Śpiąca Góra, szlak żółty do Zakonu Albertynów. Tatry XXVII

Dziś opiszę krótki szlak żółty, wymagający tylko 15 do 20 minut marszu, szlak piękny, prowadzący do źródła. Szlak mało uczęszczany pomimo, że odchodzi on od szlaku niebieskiego prowadzącego na Giewont, jednego z najpopularniejszych szlaków Tatr Polskich. Marsz szlakiem żółtym prowadzi przez Szeroki Żleb na Śpiącą Górę do Zakonu Albertynów.

Jest na tym szlaku spokój i gwarancja pięknych widoków na Tatry Wysokie, szczególnie uroczych w śnieżnej oprawie…

fot. Piotr Wujec

Prawie za każdym razem gdy chodzę po Tatrach to staram się podejść na Śpiącą Górę. Prowadzi na nią tylko jeden szlak – szlak żółty z rozwidlenia ze szlakiem niebieskim nad Klasztorem Albertynek. Wizyta tam mnie zawsze uspokaja. 

fot. Piotr Wujec 

W tym miejscu odchodzi opisywany szlak żółty z rozwidlenia ze szlakiem niebieskim nad Klasztorem Albertynek, fot. Piotr Wujec AD 2022

Poniżej zamieszczam dwie mapy opisywanego szlaku.

Na czerwono, w kółku, zaznaczyłem opisywany obszar. Mapa z Encyklopedii Tatrzańskiej Zofii i Witolda Paryskich, ze zbiorów autora. fot. Piotr Wujec

Powyżej opisywany szlak żółty na Śpiącą Górę, mapa Tatry Polskie.

Sam szlak jest malowniczy jak widać na zdjęciach, zarówno jesienią 2018 czy 2019 roku, jak i wiosną 2022 r. 

fot. Piotr Wujec AD 2018

fot. Piotr Wujec 

Niestety w tym roku (czerwiec 2022 r.) byłem w szoku, gdy zobaczyłem brak krzyża jaki zawsze stał na rozwidleniu szlaków niebieskiego i żółtego… Jestem pokoleniem – rocznik 1971 – wychowanym na książkach Konwickiego, Bratnego, Kisiela, Mackiewicza, Jasienicy, Łojka, itd., tym samym jestem pełen szacunku dla zabytków oraz symboli narodowych, religijnych.

fot. Piotr Wujec AD 2022

fot. Piotr Wujec AD 2022

fot. Piotr Wujec AD 2018

Bardzo mnie martwi każdy przejaw braku tolerancji, w tym braku tolerancji dla symboli religijnych w przestrzeni publicznej, które są ważne dla wierzących i powinny być tolerowane przez nie wierzących…

Natomiast na szlaku żółtym jest pięknie. 

Najpierw idzie ten szlak gęstym iglastym lasem gdzie za każdym razem widzę sarny… Potem z lasu wychodzi się na otwartą przestrzeń karczowiska, gdzie odrasta las między starymi karpami wyciętych drzew.

Karczowisko – to miejsce po wyciętym lesie.

fot. Piotr Wujec 

fot. Piotr Wujec 

fot. Piotr Wujec 

Bardzo lubię widok puszczy tatrzańskiej i jej ciekawych „tworów”.

fot. Piotr Wujec 

Ostatnio (w czerwcu 2022 roku) na tym szlaku ująłem takiego młodzieńca, stał on prosto, samotnie i wyniośle mimo młodego wieku:). Zresztą zobaczcie sami.

fot. Piotr Wujec 

fot. Piotr Wujec 

Im wyżej tym piękniejsze są widoki na Tatry Wysokie.

fot. Piotr Wujec 

We wrześniu 2018 roku wyruszałem na ten szlak z jesiennego Zakopanego, aby po 45 minutach szybkiego marszu znaleźć się na tym szlaku w zimowych Tatrach. Taka szybka zmiana klimatu.

Szlak żółty kończy się u źródełka pod kaplicą mieszczącą się w Klasztorze Albertynów na Śpiącej Górze.

fot. Piotr Wujec AD 2018

fot. Piotr Wujec AD 2018

Warto wejść do kaplicy, niestety w czerwcu 2022 roku była ona zamknięta, byłem w niej wielokrotnie w poprzednich latach, ma ona swoją wspaniałą atmosferę dobrą do modlitwy.

Natomiast woda z tego źródełka jest pyszna, polecam.

O samym klasztorze napiszę w osobnym wpisie, gdyż jest to ciekawa historia, prosząca się o obszerny opis.

Dziękuję za uwagę.

Piotr Wujec AD 2022

https://piotrwujec.pl/kilka-slow-od-siebie/