Detefon. Pomysłowy Wilhelm Rotkiewicz i jego dzieło. Polskie konstrukcje 17.

 Detefon. 
Pomysłowy Wilhelm Rotkiewicz i jego dzieło.  

 

Bezcenni są ludzie z pomysłem i wiedzą, o takim Polaku dziś napisze. Był takim człowiekiem profesor Wilhelm Rotkiewicz.

 

1.     Okoliczności w jakich powstał wynalazek Rotkiewicza.

 

DETEFON w warszawskim Muzeum Techniki fot. Piotr Wujec


 

1.2.          W okresie istnienia II Rzeczpospolitej Polskiej (przed 1939 rokiem) Polska miała znacznie większe terytorium niż dziś. II Rzeczpospolita Polska miała powierzchnię 388 720 km², natomiast obecna III Rzeczpospolita Polska ma powierzchnię raptem 312 696 km². 

1.3.          W II Rzeczpospolitej Polskiej istotnym dla rozległego Państwa Polskiego było szybkie przekazywanie obywatelom polskim prawdziwych (i polskich) informacji na tak duże odległości. To było ważne  dla polskiego rządu. Dlaczego? Było ważne mając na uwadze propagandę dwóch mocarstw: propagandę komunistyczną ze strony Rosji Sowieckiej, z drugiej strony bardzo silną propagandę niemiecką. Obie propagandy (niemiecka i rosyjska) były silne od początku istnienia II Rzeczpospolitej Polskiej do zajęcia Polski przez wojska niemieckie, rosyjskie i słowackie w 1939 roku.

1.4.          Z powyższych powodów – polskiego lęku przed niemiecka i sowiecką dezinformacją - rząd II Rzeczpospolitej Polskiej (1918-1939) doceniał wagę informacji, w tym rolę radia, audycji radiowych. Dla radia jest istotny zasięg sygnału radiowego, tym bardziej w tak rozległym kraju jak Polska do 1939 roku.

1.5.          Istotnym było dotarcie z sygnałem na polską wieś tak samo jak istotne było to, aby mieszkaniec wsi miał na czym usłyszeć audycje Polskiego Radia. Polskie Radio powstało w 1926 roku.

 

Muzeum Techniki w Warszawie, fot. Piotr Wujec


Celem polskiego rządu było dotarcie z polskim sygnałem radiowym na obszar całej Polski, całego kontynentu oraz do Ameryki Północnej. Rząd polski wiedział jak dużo Polaków żyło w tym okresie poza Polską:  w Czechosłowacji, w Niemczech, we Francji, w USA, w Kanadzie, na Litwie, na sowieckiej Białorusi oraz sowieckiej Ukrainie (do momentu wymordowania Polaków na Ukrainie w 1938 roku przez Sowietów).

Celem polskiego rządu był dostęp Polaków do polskiej informacji. Chcąc zrealizować powyższy cel kolejne polskie rządy konsekwentnie zbudowały z pomocą polskich inżynierów:

- największą w Europie radiostację, z najwyższym europejskim masztem radiowym w Raszynie pod Warszawą,

- największą na Świecie, o największym zasięgu obejmującym też zasięgiem  Amerykę - składającą się z aż dziesięciu ponad 40 metrowych masztów rozstawionych na długości, drutu nadawczo-odbiorczego, aż kilku kilometrów (fale długie) - polską radiostację w Starych Babicach pod Warszawą, której sygnał sięgał do USA, niestety została ona zniszczona przez Niemców w 1945 roku,

- szereg innych radiostacji zaprojektowanych i wybudowanych przez Polaków w wielu polskich miastach (Wilno, Brześć, Toruń, Kraków, Lwów, itd.).

1.6.          Mimo rozbudowy wielkich polskich radiostacji problemem pozostawał brak dostępu do prądu w znacznej większości wiejskich rejonów Polski. Brak prądu ograniczał możliwość zakupu radia przez ludzi na wsi. Na rozwiązanie tego problemu (brak dostępu do prądu) Polska miało mało środków, Państwo Polskie miał dużo innych celów w momencie ostatecznego ustalenia granic Polski w 1922 roku, mając na uwadze wielkie zniszczenia ziem polskich (centralna, wschodnia i południowa Polska) podczas: I Wojny Światowej, wojny polsko – bolszewickiej, polsko – ukraińskiej, polsko –czechosłowackiej.

1.7.          Problemu braku prądu na polskiej wsi nie udało się rozwiązać do końca istnienia  II Rzeczpospolitej Polskiej (1918-1939).

 

 

Muzeum Techniki w Warszawie, fot. Piotr Wujec

 

Muzeum Techniki w Warszawie, fot. Piotr Wujec



2.     Rola wynalazku profesora Rotkiewicza.

 

W okolicznościach opisanych w pkt. 1 powyżej Wilhelm Rotkiewicz będąc studentem Politechniki Warszawskiej:

 po pierwsze zaprojektował, 

po drugie przekonał producentów i wdrożył do produkcji przed końcem 1929 roku, swój własny wynalazek…

radio nie wymagające baterii,

radio nie wymagające dostępu do sieci energetycznej,

radio pobierające energię do słuchania dźwięków z … fal radiowych emitowanych przez maszty radiostacji.


Wynalazkiem Wilhelma Rotkiewicza był DETEFON, będący małym radiem czerpiącym energię elektryczną z powietrza, z fal radiowych za pomocą długiej około 50 metrowej anteny!

Detefon nie wymagał dostępu do sieci energetycznej, nie wymagał baterii, natomiast inwestycje polskiego rządu zapewniły na terenie Polski silne fale radiowe programów Polskiego Radia, vide pkt. 1.5. powyżej.


Dodatkowo rolę tego wynalazku zwiększał inny fakt, mianowicie detefon kosztował znacznie mniej niż zwykłe radio. Detefon kosztował od 15 złotych polskich do 35 złotych polskich, gdy nabywca kupował komplet (radio, słuchawki, antena).

Detefon Wilhelma Rotkiewicza był produkowany dalej w Polsce po zakończeniu II Wojny Światowej.


Poza detefonem inżynier Wilhelm Rotkiewicz zaprojektował słuchawki, wzmacniacz do detefonu.


Muzeum Techniki w Warszawie, fot. Piotr Wujec


 

Muzeum Techniki w Warszawie, fot. Piotr Wujec


 

3.     Wilhelm Rotkiewicz jego życiorys warto poznać

 

3.1. Profesor Wilhelm Rotkiewicz (1906 – 1983), był Polakiem urodzonym w 1929 roku, w Dokrzyce.

Dokszyce to miasto na polskich Kresach, było ono w granicach Polski (Ziemia Wileńska), do czasu ataku Rosjan na Polskę we wrześniu 1939 roku. Od 1945 roku miasto Dokszyce jest położone na terenie państwa Białorusi.


Muzeum Techniki w Warszawie, fot. Piotr Wujec



3.3. Wilhelm Rotkiewicz w 1929 roku ukończył studia na Wydziale Elektrycznym Politechniki Warszawskiej. 

Będąc jeszcze studentem politechniki skonstruował DETEFON – radio nie wymagające dla swojej pracy zasilania z baterii lub sieci energetycznej. Był to przełomowy polski wynalazek mając na uwadze zwiększenie dostępności programów radiowych dla Polaków.

Po otrzymaniu tytułu magistra Wilhelm Rotkiewicz pozostał na politechnice do czasu niemieckiej i rosyjskiej agresji na Polskę w 1939 roku. Do 1939 roku był On starszym  asystentem w Katedrze Radiotechniki Politechniki Warszawskiej. Służbę wojskową odbył jako radiotechnik w Laboratorium Radiotechnicznym Biura Badań Technicznych Wojska Polskiego.  

W tym okresie pracę naukową i na Politechnice Warszawskiej Wilhelm Rotkiewicz łączył z pracą na stanowisku inżyniera laboratoryjnego (potem kierownika Działu Radioodbiorników) w warszawskiej Państwowej Wytwórni Aparatów Telegraficznych i Telefonicznych.

3.4. Po zajęciu (rozbiorze) w 1939 roku Polski przez Niemcy, Rosję, Litwę i Słowację inżynier Wilhelm Rotkiewicz wyjechał z Polski przez Rumunie do Jugosławii. Następnie walczył w jugosłowiańskiej partyzantce przeciwko Niemcom i sojusznikom niemieckimi, tj. Chorwatom, Włochom i Albańczykom. Wilhelm Rotkiewicz był radiooperatorem (inżynierem łączności) w 40 Dywizji Szturmowej jugosłowiańskiej partyzantki Tito. Jego pomoc Serbom - oddziałom generała Tito - walczącym przeciwko nazistom, została doceniona w Jugosławii. Wilhelm Rotkiewicz otrzymał dwa jugosłowiańskie odznaczania.

3.5. Po powrocie do Polski, pod koniec 1945 roku, inżynier Rotkiewicz zajął się organizowaniem zakładów produkujących radia w Dzierżoniowie (Państwowa Fabryka Odbiorników Radiowych). Nadal konstruował On odbiorniki radiowe, skonstruował pierwszy po wojnie polski odbiornik radiowy „Pionier”.

3.6. Wilhelm Rotkiewicz kontynuując działalność naukową w 1962 roku otrzymał tytuł profesora zwyczajnego, a wcześniej w 1954 roku nadano Jemu tytuł profesora nadzwyczajnego.

3.7. W latach 1970-1976 profesor Wilhelm Rotkiewicz kontynuował pracę naukową na Politechnice Warszawskiej, był kierownikiem Zakładu Telewizji Instytutu Radiotechniki Politechniki Warszawskiej. Został też współautorem wielu podręczników akademickich. Jednocześnie profesor przez lata współpracował z Polskim Komitetem Normalizacyjnym.


Mam nadzieję, że opisana powyżej postać wybitnego Polaka obok już opisanego na moim blogu inżyniera Rudolfa Gundlacha oraz inżyniera Adama Meus, vide


https://wujec.blogspot.com/2018/06/peryskop-odwracalny-vickers-tank.html

 

https://wujec.blogspot.com/2018/02/perkoz-szd-54-perkoz-polskie-konstrukcje.html


każdemu mojemu czytelnikowi uświadomi jak wiele Polacy potrafią stworzyć (skonstruować) wartościowych rzeczy.

 

Dziękuję za uwagę

Piotr Wujec

https://piotrwujec.pl/kilka-slow-od-siebie/


Piotr Wujec – krótko o mnie: pasjonat łażenia po górach i żagli (sternik jachtowy), miłośnik rodzinnego miasta Warszawy, pasjonat lotnictwa.

No dobra co jeszcze? Ukończyłem w 1997 roku studia dzienne na Wydziale Prawa Uniwersytetu Warszawskiego, potem Zarządzanie Infrastrukturą Lotniczą na Wydziale Inżynierii Lądowej Politechniki Krakowskiej, do tego podyplomowe: Prawo Lotnicze na Uczelni Łazarskiego, Prawo Karne Materialne i Procesowe na Uniwersytecie Jagiellońskim. Mam za sobą 3 letnie Seminarium Doktoranckie Nauk Prawnych, będąc doktorantem w Instytucie Prawa Upadłościowego i Restrukturyzacyjnego Uczelni Łazarskiego.

No a coś ciekawszego? Mam za sobą: kurs młodszego ratownika WOPR, kurs żeglarza a potem sternika jachtowego, kurs szybowcowy Aeroklubu Warszawskiego.

Dlaczego lubię opisywać moje obserwacje? Obsługując 24 procesy prywatyzacji po stronie społecznej oraz szereg sporów zjeździłem troszkę Polskę, widziałem i doceniam rolę historii.

Prywatnie? Jestem szczęśliwie żonaty od ponad 20 lat, moja żona – wykładowca akademicki – jakoś ze mną wytrzymuje, Ona oraz moi dwaj synowie. Reszta to seria dobrych i złych moich decyzji…

No a ten blog? Blog to moje hobby od 2017 roku.

 

 

Komentarze

Najczęściej czytane. EN. The most read posts on my blog.