Mały wypad! Dolina Białego i Dolina Litworowa we wrześniu 2023 r. Tatry XXXIII

 Mały wypad! 

Dolina Białego i Dolina Litworowa we wrześniu 2023 r. 

We wrześniu wyrwałem się na weekendowy wypad w Tatry Wysokie, w tym Tatry Słowackie. Teraz w ponury zimny listopad podzielę się słonecznymi zdjęciami z września 2023 r.

Historia typowa dla każdego pasjonata gór:

- wyjazd z Warszawy przed północą w piątek pociągiem do Krakowa,

- potem przesiadka do autobusu do Zakopanego, w którym ponad 2 h stałem z braku miejsca…

- wreszcie przesiadka w Zakopanym do busa na Polanę Palenicę, aby na widok tłumu rano na drodze do Morskiego Oka,

zrobić odwrót na Słowacje, czas na poszukanie kwatery na Słowacji i …

Finał - po 3 h snu w zatłoczonym pociągu i całonocnej podróży, gdy mam kwaterę jest już po godz. 9 rano czyli późno… Wychodzę ok godz. 10 na wrześniowy szlak wiodący na Polski Grzebień, gdzie czekają na mnie po blisko 5 h marszu w górę tak piękne widoki…

 

fot. Piotr Wujec

Wychodząc z Polany Palenicy mijam dobrą mapę i drogowskaz…

 

fot. Piotr Wujec

fot. Piotr Wujec

 

W wieku 52 lat, w tym roku doliczam (bo mam gorszą kondycję niż w 2017 roku), do tych czasów podanych przez Słowaków hmm sporo😊

Moją drogę w 2017 roku opisałem już na moim blogu tutaj:

 https://wujec.blogspot.com/2017/12/polski-grzebien-ii-tatry-wysokie.html

Biały wysechł w znacznym stopniu we wrześniu 2023 r.

 

Potok ten prezentował się inaczej niż w czerwcu 2022 roku, vide:

 https://wujec.blogspot.com/2023/04/biaka-dolina-biaki-tatry-cz-xxx.html

Przy potoku, przed polaną, zobaczyłem tak wzruszającą rodzinną scenę w wydaniu słowackiej rodziny.

 

fot. Piotr Wujec

Idąc w górę mijałem wiatrołomy, polany i widziałem cudne tatrzańskie widoki, widoczne na poniższych zdjęciach.

 

fot. Piotr Wujec

fot. Piotr Wujec

fot. Piotr Wujec

fot. Piotr Wujec

fot. Piotr Wujec

fot. Piotr Wujec

Na wysokości bazy alpinistów mijałem wóz słowackiej straży parkowej.

 

fot. Piotr Wujec

Powyżej bazy taterniczej po jakiś 2 h marszu zaczyna się robić stromo i zarazem przyroda pokazuje swoje surowe oblicze…

fot. Piotr Wujec

fot. Piotr Wujec

fot. Piotr Wujec

Warto się tam wdrapać 

aby zobaczyć Młynarza (2170 m n.p.m.) w pełnej krasie😊

 

fot. Piotr Wujec

Nieco, jakieś 30 - 45 min w górę, ponad wodospadem (Kacza Siklawa) jest cudownie... 

fot. Piotr Wujec

fot. Piotr Wujec

Razem teraz zobaczmy razem jak piękna jest:

Litworowa Dolina

Kacza Dolina

 

 

fot. Piotr Wujec

 

fot. Piotr Wujec

fot. Piotr Wujec

fot. Piotr Wujec

Przyroda zbudowała tam piękny dom z imponującym gankiem😊

Szczyt Ganek (2460 m n.p.m.)

 

fot. Piotr Wujec

Niestety po nocy w podróży zabrakło mi siły i czasu aby wejść tak wysoko jak w 2017 roku, lecz i tak nacieszyłem wzrok Litworową Doliną i widokiem na Polski Grzebień, jaki zdobyłem w 2017 roku.

fot. Piotr Wujec

 

Powrót był oczywiście męczący przez wilgotne, strome, śliskie zbacza, lecz było warto maszerować w wrześniową sobotę 9 h plus postoje, sami zobaczcie jak tam jest pięknie.

Na tym zdjęciu za mną widoczna droga powrotna, a i tak w tym momencie z ¼ powrotu za mną, ja nie lubię schodzić to bardziej męczy niż wchodzenie w górę moim zdaniem.

 

fot. Piotr Wujec

Gdy wracam to patrzę wstecz tam gdzie byłem 3 h marszu wcześniej....fot. Piotr Wujec 

Pisząc to i umieszczając zdjęcia czuje radość, tak jakbym tam był, warto myśleć o górach i nawet raz w roku choć te 2-3 dni w Tatrach to skarb na cały pracowity rok.

Czytelnikom życzę miłego dnia i wiary, że ja i Wy za jakiś czas znowu pomaszerujemy w góry.

Pozdrawiam

Piotr Wujec

https://piotrwujec.pl/kilka-slow-od-siebie/