Kapliczka Św. Teresy patronki Budników. Mazowsze 27.

Przez pokolenia puszczańskie kapliczki stanowiły dla Polaków punkty odniesienia, w tym duchowe. Jest taka wzruszająca kapliczka poza szlakiem, poza czasem...

Wprowadzenie 

Dziś pokażę Kapliczkę Św. Teresy w Kampinoskim Parku Narodowym (KPN).

Kapliczka ta moim zdaniem jest wzruszająca z trzech powodów:

- ujmująco pięknej bryły i proporcji,

- ciepłego wystroju wnętrza pomagającego w modlitwie,

- uroczego położenia w puszczy poza szlakiem.

Święta Teresa była patronką Budników.

Polaków mieszkających w Puszczy, o których napisałem w tym wpisie:

https://wujec.blogspot.com/2024/04/buda-bez-budnikow-zagroda-pocia-mazowsze.html

Kapliczka św. Teresy KPN
fot. Piotr Wujec

Bryła

Nie chodzi o Bryłę, tj. prof. dr hab. inż. Stefana Bryłę wybitnego polskiego architekta, który bronił Lwowa przed Ukraińcami (1918 r.), potem Warszawy przed Sowietami (1920), a został zamordowany przez Niemców (1943 r.) podczas warszawskiej ulicznej egzekucji.

Chodzi o piękną bryłę tej wiekowej kapliczki postawionej przed II Wojną Światową przez Budników w lesie, na skraju dawniej istniejącej obok wsi Bieliny. Kapliczka ta leży opodal zarośniętych dziś starodrzewiem stoków Góry Św. Teresy, na której znajduje się wieża obserwacyjna KPN.

Kapliczka św. Teresy KPN
fot. Piotr Wujec

Kapliczka św. Teresy ma ujmujące proporcje.

Proszę zobaczcie jak urocze są okna i wnęki okienne kapliczki zwieńczone łukiem.

Spadzisty dach utrzymuje swoimi rozmiarami miłe dla oka proporcje kapliczki.

Mało tego, przed kapliczką jest uroczy niski płotek.

fot. Piotr Wujec

fot. Piotr Wujec

Nad wejściem do kapliczki jest ładny krzyż z inskrypcją.

fot. Piotr Wujec

Kapliczka Św. Teresy jest wkomponowana w otaczającą ją puszczę.

Obok kapliczki jest głaz upamiętniający wójta gminy Brochów poprzez wyrycie na min Jego imienia. Powodem upamiętnienia są zasługi tego samorządowca dla puszczy.

autor Piotr Wujec

Wnętrze

Mimo nadciągającego wieczoru kapliczka była otwarta w niedzielę.

Wnętrze jest pełne uroczych obrazów, w tym Królowej Polski Matki Boskiej i Św. Jana Pawła II.

Świece i kwiaty tworzą niesamowitą atmosferę tej malutkiej kapliczki, którą warto tam poczuć.

Kapliczka Św. Teresy KPN
autor Piotr Wujec

Kapliczka Św. Teresy KPN
autor Piotr Wujec

Kapliczka Św. Teresy KPN
autor Piotr Wujec

Kapliczka Św. Teresy KPN
autor Piotr Wujec

To dobre miejsce do 

modlitwy, 

przemyślenia tego co możemy u siebie naprawić…

Czułem w tym wnętrzu wewnętrzny w sobie spokój.

Jednak gdy ponad 2h potem maszerowałem to poczułem niepokój.

Pomyślałem

Wielu jest ludzi pozbawionych tolerancji, w tym dla katolików i poglądów innych niż lewicowe.

Jest też coraz więcej u nas ludzi bez szacunku dla polskiej tradycji.

Mnożą się w naszym kraju przypadki dewastacji kapliczek…

Tymczasem Kapliczka św. Teresy jest 

otwarta, 

w środku lasu, 

daleko od szlaku…

Mam nadzieję, że nikt jej nie zdewastuje.

Położenie

Do kapliczki można dojść z Granicy zielonym szlakiem kierując się na Żelazową Wolę.

Idąc zielonym szlakiem (ok. 30 min po minięciu dębu Powstania 1863 r.), jeszcze przed wejściem na Górę Św. Teresy, należy odbić na zachód (w prawo) tuż przy starym zabytkowym dębie, na którym wisi obrazek św. Teresy, widocznym na poniższym zdjęciu.

autor Piotr Wujec

Obrazek Św. Teresy KPN
autor Piotr Wujec

Do kapliczki prowadzi od dębu (ok. 400 m) droga bez oznaczeń, która wiedzie łukiem.

Idąc tą drogą do kapliczki po lewej mamy stoki Góry Św. Teresy. Marsz jest uroczy pośród starodrzewia mieszanego puszczańskiego lasu.

Na mapie poniżej naniosłem:

1 - Kapliczka św. Teresy;

2 – dąb zabytkowy na rozdrożu z obrazem św. Teresy;

3 – dąb Powstania 1863 r.;

4 – Granica.

Podsumowując

Warto w tej kapliczce odnaleźć ciszę i niedzielny odpoczynek od:

- galopującej inflacji,

- rosnących kosztownych wymagań „Zielonego Ładu”:)

- bełkotu polityków każdej opcji:)

- troski o nasze dzieci i rodziny. 

Samotny marsz godzinami przez las daje mi spokój i odreagowanie, tym bardziej w ostrym jesienym powietrzu. Polecam:)

Dziękuję za uwagę

Piotr Wujec