Buda bez Budników - Zagroda Połcia. Mazowsze cz. 24.
Na granicy cywilizacji i Puszczy Kampinoskiej jest wieś Granica, gdzie urzekają zabytkowe chaty kampinoskie, jedna z nich jest w Zagrodzie Połciej.
Dla każdego z tych, co jak ja uwielbiają maszerować samotnie przez las, Puszcza Kampinoska jest wspaniałym miejscem odkrywania na nowo rzeczy, już odkrytych. Wczesna wiosna sprzyja zarówno ładnym zdjęciom, jak i powrotowi na długie szlaki przecinające Puszcze Kampinoską.
Zagroda Połcia. fot. Piotr Wujec |
Puszczę Kampinoską przecina w poprzek szlak żółty wymagający w jedną stronę ponad cztery godziny marszu (ponad 18 km) od Granicy (na południu) do jej granicy na północy, łącznie ponad 36 km. Biegnie on przez torfowiska, bagna, mokradła, a następnie przez porośnięte lasem mieszanym wzgórza puszczy.
Wieś Granica jest blisko miejscowości Kampinos, w której jest piękny kościół vide:
https://wujec.blogspot.com/2023/09/kampinos-i-jego-koscio-pod-wezwaniem.html
1. Wprowadzenie
Puszcza Kampinoska leży na Mazowszu, z racji swojego charakteru (wzgórza, pagórki przedzielone obszarami mokradeł i bagien) była ona przez wieki poza zainteresowaniem stałego rolniczego osadnictwa, skupionego na zasiedlaniu żyznych obszarów położonych na południe od puszczy, tj. Równiny Łowicko-Błońskiej.
Osadnictwo wewnątrz puszczy rozpoczęło się w połowie XVIII wieku. Było ono wynikiem wzrostu zapotrzebowania na drewno oraz przeludnienia Mazowsza. Wówczas z powodu wycięcia wiekowych lasów w pobliżu już istniejących wsi, celem pozyskania dobrego drewna, zaszła potrzeba eksploatacji miejsc trudno dostępnych (wnętrza puszczy), tam gdzie wyręb był łatwy tylko po zamarznięciu bagien i mokradeł czyli zimą.
2. Budy Budnik
W tych mało dostępnych miejscach od XVIII w. powstawały nowe osady, z początku sezonowe, nazywane od prowizorycznych w nich budynków „Budami”.
Mazowszan mieszkających w takich puszczańskich osadach nazywano Budnikami.
Dom Połcia Granica KPN. fot. Piotr Wujec |
3. Wieś Granica
3.1. Położenie
Granica na Mazowszu dawniej zamieszkała przez Budników stanowi:
- na północy granicę cywilizacji przed 4 godzinnym marszem przez las na północ ku Wiśle,
- na południu granicę z obszarem torfowisk niskich Olszewieckie Błota.
Droga do Granicy prowadzi na północ przez torfowiska schodząc łagodnie z krawędzi tzw. tarasu erozyjnego Równiny Łowicko-Błońskiej. O tym torfowisku zrobię osoby wpis.
Na temat mojego rodzinnego Mazowsza wpis można przeczytać tutaj:
https://wujec.blogspot.com/2023/01/mazowsze-krotko-o-historii.html
Wieś Granica znajduje się koło miejscowości Kampinos
3.2. Historia
Granica powstała na obszarze Puszczy Kampinoskiej około 1795 r. były to tzw. „budy”.
Przeciętna zagroda w Granicy (siedlisko) składała się z domu mieszkalnego i zabudowań gospodarczych, do których należały: obora, stodoła i tzw. „przybok” (komórka na narzędzia gospodarskie).
Do najazdu Niemiec na Polskę w 1939 roku wieś Granica miała 40 gospodarstw (zagród). Wieś ta miała charakter „ulicówki”, dosyć ciekawej gdyż zamiast domów po obu stronach ulicy, w Granicy zagrody były tylko po jednej stronie drogi, bo po drugiej jej stronie był las.
Granica. fot. Piotr Wujec AD 2024 |
Wieś Granica rozwinęła się w okresie II RP (1918-1939), szczególnie w latach 30 XX w.
Rozwój wsi był skutkiem dobrej inwestycji Państwa Polskiego w 1936 roku, w utworzenie obszaru ochrony ścisłej „Granica” (OOŚ Granica) na terenie Puszczy Kampinoskiej, której większość lasów była przed wojną własnością prywatną okolicznych Ziemian. Państwo Polskie przeznaczyło duże środki na wykup lasów, które w okolicy Granicy były pełne starodrzewia. W latach międzywojennych, w zawiązku z tworzeniem Rezerwatu Granica, doszło do wybudowania na koszt Państwa Polskiego pięknego zespołu drewnianych budynków nadleśnictwa Kampinos. Budynków zaprojektowanych w stylu tzw. „architektury narodowej”, tj. czerpiącej ze stylu szlacheckich dworków oraz zakopiańskiego. O tych pięknych budynkach zrobię osobny wpis.
W okolicy wsi Granica miały miejsce zacięte walki we wrześniu 1939 roku pomiędzy Wojskiem Polskim a atakującymi Polskę Niemcami (Wehrmacht).
Na skutek okrucieństwa Niemców wobec Polaków od 1941 roku w lasach okalających Granicę rozwijała się polska (antyniemiecka) partyzantka w ramach Armii Krajowej (AK).
Pamiątką po tym smutnym okresie jest cmentarz wojenny w Granicy (będzie o nim wpis).
3.3. Zagroda
Wejście w życie w 1975 roku uchwały Rady Ministrów nr 139/75 - o przejęciu przez Państwo Polskie gruntów rolnych i siedlisk na terenie Kampinoskiego Parku Narodowego (KPN), celem przywrócenia na nich lasów - spowodowało wykup gruntów przez Państwo Polskie oraz masowe likwidacje zagród. Wiele zagród zostało rozebranych lub niszczało opuszczonych. Dla przykładu o skali niszczenia opuszczonych zagród może świadczyć fakt, że w ciągu raptem 8 lat z zabytkowych chałup aż 2/3 uległo zniszczeniu.
Wówczas w latach 80 tych XX w. narodził się pomysł przeniesienia ocalałych zabytkowych zagród puszczańskich do skansenu na terenie Granicy.
Zagroda Połcia. fot. Piotr Wujec |
Zagroda Połcia
Nazwa zagrody pochodzi od nazwiska dawnych jej właścicieli.
Widoczna na zdjęciu jest dom mieszkalny Tomasza Połcia we wsi Granica, gdzie był na posesji pod numerem 32, do skansenu przestawiono go wraz z obejściem w czerwcu 1985 r.
Dom (chałupa) został wybudowany w 1911 roku z budulca pozyskanego z innej ponad stuletniej chałupy. Architektura domu jest typowa dla puszczańskich wsi, jest on trzyizbowy bez sieni.
Kiedyś wszystkie budynki drewniane w puszczy były kryte strzechą. Takie poszycie dachu zmieniano co jakieś 10 lat. Do krycia idealna była słoma żytnia, prosta, ręcznie młócona, którą wiązano w snopeczki.
Zagroda Połcia. fot. Piotr Wujec |
Zagroda Połcia, Granica, KPN. fot. Piotr Wujec |
Podsumowując
Warto wczesną wiosną wybrać się do Puszczy Kampinoskiej gdyż dopiero wschodzące liście lub ich brak nadal na dębach umożliwia lepszą widoczność, też zabytków. Dłuższe dni dają szansę na przemierzenie większych odległości a jak jest pięknie to jeszcze Wam pokażę w moich kolejnych wpisach…
Wniosek
Warto w niedzielę wstać o 5.30 aby od rana maszerować przez Puszczę Kampinoską!
Dziękuję za uwagę
Piotr Wujec
Komentarze
Prześlij komentarz
Informuję.
Na swoim blogu toleruję w komentarzach każdą opinię, jest mi obca poprawność. Poprawność to zabójczyni wolności.
Czy cenzuruję komentarze?
Nie. Cenzura jest zakazana w Konstytucji RP.
Ja cenię sobie wolność słowa i prawo.
Na blogu usuwam wulgarne komentarze.
Proszę unikajmy wulgaryzmów.
Podsumowując.
Informuję o możliwości zaniechania publikacji na moim blogu komentarzy o treści wulgarnej.