Kacapska Droga bagienny odcinek. Mazowsze cz. 25. Puszcza Kampinoska.
Kacapską Drogą wiedzie szlak żółty wpoprzek Puszczy Kampinoskiej przez bagna, mokradła, które rozebrane lub tylko lekko skryte za młodymi liśćmi ukazują powabne kształty wczesną wiosną.
Układ tekstu
1. Wprowadzenie
2. Nazwa
3. Lokalizacja
4. Przyroda
5. Podsumowanie
fot. Piotr Wujec |
1. Wprowadzenie
Bywają takie dni, gdy jest trudno z nerwów spać. Gdzieś w tym naszym męskim cichym świecie każdy z nas potrzebuje samotności, a do tego: wysiłku, adrenaliny, wyzwań.
Wówczas warto w niedzielę wyruszyć po 5 rano do lasu aby maszerować.
Na płaskim Mazowszu moim kochanym brak gór, do Karpat jest za daleko:)
Warszawiakom serdecznie polecam na odreagowanie Puszczę Kampinoską wiosną, gdy zazieleniające się gałęzie dają soczyste barwy bagnom. Nim urosną większe to dają nam szansę na podglądanie obu skrytych mokrych gości, tj. Bagna i Mokradła.
7 kwietnia 2024 r. dzień zapowiadał się ładny i taki był, co ciekawe.
fot. Piotr Wujec |
2. Nazwa
„Kacap” - słowo co ma ciekawą historię.
2.1. Tym co pamiętają czas PRL (Polska Rzeczpospolita Ludowa), to tak jak mi słowo „Kacap” kojarzy się z mieszkańcami ZSRR (Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich). Kacap - tym słowem, gdy byłem młody, określano (przynajmniej w Warszawie) każdego „człowieka radzieckiego”, jak nazywano oficjalnie obywateli ZSRR, tj.: Rosjan, Ukraińców, Białorusinów, itd.
Jednak słowo „Kacap” było używane też przez naszych przodków na długo przed utworzeniem komunistycznej dyktatury w 1917 roku przez zbrodniarzy: Lenina, Trockiego, Dzierżyńskiego, Rykowa, Łunaczarskiego i Stalina.
2.2. W XIX w. słowem „Kacap” Polacy określali pogardliwie Wielkorusów z racji bród jakie oni nosili („kozich bród”, gdyż w słowie Kacap jest element z nazwy kozy w języku ruskim i samca kozy tj. capa w naszym polskim).
2.3. Przed i podczas Powstania Styczniowego (1863 rok) określano słowem „Kacap” obok Wielkorusów, lecz też innych przybywających z Cesarstwa Rosyjskiego ludzi cara, w tym okrutnych dla Polaków Kozaków z terenów obecnej Ukrainy i Rosji.
Więcej o tym okresie w tym moim wpisie:
https://wujec.blogspot.com/2017/10/1863-skutki-tumienia-narodowych.html
2.4. Kacapska Droga jako nazwa staje się zrozumiałą gdy zobaczymy, że przecina ona Puszczę Kampinoską, na której obszarze Rosjanie i Kozacy w tak okrutny sposób rozprawili się z powstańcami w 1863 roku, vide:
https://wujec.blogspot.com/2017/10/1863-walki-w-puszczy-kampinoskiej.html
3. Lokalizacja
Kacapska Droga (szlak żółty) przecina Puszczę Kampinoską na wysokości Kampinosu, a tym samym mniej więcej w połowie długości puszczy.
Wiedzie Kacapska Droga ze wsi Granica na północ ku Wiśle. Granicę opisałem w tym moim wpisie:
https://wujec.blogspot.com/2024/04/buda-bez-budnikow-zagroda-pocia-mazowsze.html
O tym co można zobaczyć po przeciwnej stronie puszczy nad Wisłą napisałem kilka lat temu tutaj:
https://wujec.blogspot.com/2023/03/cmentarz-olendrow-w-wilkowie-nad-wisa.html
4. Przyroda
Kacapska Droga pozwala zrozumieć jak ciekawy jest obszar Puszczy Kampinoskiej. Przecina ona zarówno tereny podmokłe (zarośnięte lasami liściastymi), jak i płaskie lub pagórkowate tereny suche (porośnięte lasami iglastymi lub mieszanymi).
fot. Piotr Wujec |
Przypominam, że historia Ziemi to okresy ocieplenia lub oziębienia klimatu.
Ocieplenie powodowało, że lodowce spływały cofając się na północ.
Dawniej Wisła była znacznie szerszą rzeką niż obecnie. Płynąc szerokością Kotliny Warszawskiej w nurcie naszej Wisły pojawiały się piaszczyste łachy, dziś widoczne w postaci wzgórz sięgających ponad 90 m n.p.m.
Wysokość względna puszczańskich wzgórz sięga niekiedy kilkudziesięciu metrów, są one wyniosłe w stosunku do okolicznych bagien.
Kiedy ocieplił się klimat tysiące lat temu to rzeka się zwęziła. W dawnym korycie Wisły zostały mokradła, torfowiska i bagna oraz wydmy wielkości wzgórz. Obie te formy terenu się przeplatają będąc wspomnieniem dawnej wielkości Wisły.
Początkowo wiedzie Kacapska Droga przez starodrzew lasu mieszanego Obszaru Ochrony Ścisłej „Granica”, który powstał już w 1936 roku.
Idąc mijam liczne pomniki przyrody.
fot. Piotr Wujec |
Na tym szlaku są piękne kapliczki puszczańskie, które zaprezentuje w osobnym wpisie.
fot. Piotr Wujec |
fot. Piotr Wujec |
Następnie po minięciu niewielkich lesisty pagórków wchodzę na prostą drogę wiodącą przez torfowiska zalane wodą na wiosnę.
Torfowiska w części stają się mokradłami i bagnami, których widok przyciąga wzrok.
fot. Piotr Wujec |
fot. Piotr Wujec |
Mokradła i bagna w słońcu są piękne, wiosna wita mnie kwiecistym uśmiechem, nadzieją zieleni.
fot. Piotr Wujec |
By nie było za uroczo. O zmierzchu bagna żegnają mnie namiętnie, licznymi lecącym na mnie komarzycami.
fot. Piotr Wujec |
Marsz prosto:
- ułatwia prosta droga,
- utrudnia ilość pięknych widoków, które krzyczą „stój”!
Na moim kanale YT zapraszam na obrazy:
https://www.youtube.com/watch?v=klZDIoiReE0
fot. Piotr Wujec |
fot. Piotr Wujec |
Kanał Łosica
Po 2 h marszu widzę przed sobą malowniczy most na Kanale Łosica.
Wykopany w XIX w. celem osuszenia puszczy kanał - zasługuje na osoby wpis.
fot. Piotr Wujec |
fot. Piotr Wujec |
Rzepowa Góra
Za Kanałem Łosica następuje gwałtowna zmiana wyglądu okolicy, zamiast bagien pojawiają się wzgórza porośnięte mieszanym lasem.
Ta zmiana nie trwa długo, po kilku minutach marszu znowu otaczają mnie bagna.
fot. Piotr Wujec |
fot. Piotr Wujec |
Kwiaty wręcz żądają mojej uwagi.
fot. Piotr Wujec |
fot. Piotr Wujec |
Torfowiska wysokie mają licznych małych uroczych mieszkańców, sami zobaczcie:
Dalej idąc pochylam lekko głowę mijają starodrzew na tym szlaku, czynie tak w odpowiedzi na kłaniające się wędrowcom drzewa.
fot. Piotr Wujec |
Posada Dembowskie
Słup pozostały po posadzie, podczas jej mijania, daje pojęcie gdzie były dawniej pola uprawne i siedliska. Rozpoznać je można też dzięki innej szacie roślinnej na nich.
fot. Piotr Wujec |
Bez wątpienia dobrym dla przyrody był pomysł w okresie PRL utworzenia KPN.
Dziś widać dobre skutki pomysłu z okresu PRL wykupu ziemi celem wyludnienia wnętrza puszczy, a następnie jej zalesienia.
Obok posady skręcając w lewo jest piękny dąb.
Dembowskie Góry
Szlak żółty idący Kacapską Drogą swój bagienny odcinek po ponad 2 h szybkiego marszu kończy pod stokami piaszczystych dawniej wydm, dziś porośniętych uroczym dębowy lasem. Pierwszym wzniesieniem jest Krzywa Góra z turystyczną wiatą i dobrym opisem torfowisk.
fot. Piotr Wujec |
Podsumowanie
Trudno jest opisać w kilku słowach piękno Puszczy Kampinoskiej.
Postaram się w kolejnym wpisie opisać inne ciekawe miejsca w puszczy.
Dziękuję za uwagę
Piotr Wujec
https://piotrwujec.pl/kilka-slow-od-siebie/
Komentarze
Prześlij komentarz
Informuję.
Na swoim blogu toleruję w komentarzach każdą opinię, jest mi obca poprawność. Poprawność to zabójczyni wolności.
Czy cenzuruję komentarze?
Nie. Cenzura jest zakazana w Konstytucji RP.
Ja cenię sobie wolność słowa i prawo.
Na blogu usuwam wulgarne komentarze.
Proszę unikajmy wulgaryzmów.
Podsumowując.
Informuję o możliwości zaniechania publikacji na moim blogu komentarzy o treści wulgarnej.